Ponad dwuletnia kadencja Włodzimierza Karpińskiego na stanowisku ministra skarbu była udana dla sektora energetycznego. Dzięki priorytetowemu traktowaniu tej branży i skutecznemu zaangażowaniu szefa resortu udało się zakończyć budowę pierwszego etapu Naftoportu, renegocjować kontrakt PGNiG z Qatargasem oraz rozpocząć wiele inwestycji w elektrowniach.
PGNiG (Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo) podpisało memorandum z National Iranian Oil Company - poinformowała agencja azerska Trend. Koncerny miałyby współpracować przy wydobyciu ropy wokół wysp Lavan znajdujących się w Zatoce Perskiej. Surowiec z tego źródła trafiby do gdańskiego Naftoportu. PGNiG zaprzecza jednak, aby doszło do zawarcie porozumienia.
Na razie zarówno Polska, jak i PGNiG, nie ma problemów z powodu opóźnienia w budowie terminala gazowego LNG w Świnoujściu. O tym co jednak może nam grozić w przypadku dalszych opóźnień mówi portalowi wnp.pl Filip Elżanowski, radca prawny i ekspert ds. energetyki.
Dotychczasowe opóźnienia w oddaniu do użytku gazoportu w Świnoujściu nie zaszkodzą finansowo PGNiG. Polska spółka zawarła już w grudniu korzystne porozumienie z katarskim dostawcą gazu, zgodnie z którym nie będzie musiała płacić za nieodebrany w tym roku gaz. Teraz najważniejsze jest to, by gazoport udało się uruchomić w tym roku, bo ewentualne kolejne negocjacje z Qatargasem mogą być trudniejsze.
W rozmowie z wnp.pl były minister skarbu Mikołaj Budzanowski mówi o znaczeniu inwestycji, dlaczego doszło do opóźnienia i czy znajdą się chętni na gaz ze Śwonoujścia.
Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, już rok temu do Świnoujścia zawinąłby pierwszy statek z LNG. Nie poszło, mamy ponad roczne opóźnienie w budowie. Czym to skutkuje?
Polskie LNG przyjmuje do wiadomości wyniki kontroli NIK-u. Spółka zarazem zaznacza, że dokładała i dokłada starania, aby inwestycja była realizowana jak najlepiej - czytamy w oświadczeniu spółki, odpowiedzialnej za budowę polskiego gazoportu.
Polska wciąż nie może uruchomić gazoportu w Świnoujściu, odbierać dostaw skroplonego gazu i przesyłać go po regazyfikacji do odbiorców, bo spółki GAZ-SYSTEM oraz PLNG, odpowiedzialne za kluczowe działania związane z tą inwestycją, nieprawidłowo realizowały część swoich zadań. Również nadzór nad procesem budowy terminalu LNG ze strony właściwych ministerstw okazał się niewystarczający. W efekcie gazoport w Świnoujściu nie został oddany do użytkowania ani na koniec czerwca 2014 r. (czyli w terminie przyjętym w umowie z główn
Norweski rząd zaoferował udziały w 54 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym (NCS) w ramach rundy licencyjnej APA 2014 w sumie 43 firmom. Wśród nich znalazły się norweskie spółki Grupy Lotos i Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG).
Rozpoczęto postępowania w sprawie linii kablowych dla MFW Bałtyk III
Syryjski armator z brytyjskim nakazem aresztowania
Chiny. Promy i ro-paxy mają zapełnić lukę w marynarce wojennej. Szykowane do inwazji na Tajwan?
Trzy szczecińskie firmy zjednoczyły siły. Chcą budować dostępne cenowo ekologiczne łodzie motorowe dla Europy
Vestas dokona chrztu nowego kontenerowca napędzanego metanolem we flocie Maersk
Bilfinger dołącza do Niderlandzkiej Izby Gospodarczej