Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało o kolejnych w ostatnich dniach ćwiczeniach sił morskich działających na Morzu Bałtyckim. W dniach 15-18 marca kolejne okręty wykonywały szereg zadań związanych z prowadzeniem dotyczących prowadzenia akcji bojowych, w tym ataku, obrony i przeciwminowych, a także ratowniczych. Wpisuje się to w trwającą od tygodni zwiększoną aktywność morską Floty Bałtyckiej i Floty Północnej, które działają blisko sił morskich państw NATO.
Wchodzące w skład Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej kontynuują ćwiczenia na Morzu Bałtyckim. Ma to z jednej strony wpisywać się w prowadzony cykl szkolenia załóg, jak i stanowić pokaz siły dla państw NATO, zaangażowanych w ochronę podwodnej infrastruktury krytycznej. Informacje o ćwiczeniach czterech okrętów Floty Bałtyckiej zostały podane tego samego dnia, 12 marca.
Rosyjski okręt podwodny B-265 Krasnodar wpłynął w środę w nocy na Morze Śródziemne razem z należącym do marynarki wojennej holownikiem ratowniczym Jewgienij Czurow - wynika z informacji portalu MarineTraffic, śledzącego żeglugę morską.
Aktualnie dwa okręty podwodne rosyjskiej Floty Czarnomorskiej mają działać nas Morzu Czarnym, twierdzą ukraińskie służby. Co istotne, jeden z nich ma być zdolny do ataków rakietowych na infrastrukturę lądową. Z racji na to, że działa pod wodą, jest właściwie nietykalny, stanowiąc ogromne niebezpieczeństwo.
Rosja dokonała w nocy z wtorku na środę zmasowanego ataku na obiekty energetyczne Ukrainy, w którym wykorzystała 184 rakiety i drony – powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło, że celem była infrastruktura energetyczna.
Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej poinformowało, że 21 grudnia br. wchodząca w skład Floty Północnej fregata Admirał Gorszkow zakończyła przejście przez Kanał La Manche i kontynuowała podróż na północ. Resort wskazał, że okręt ma „kontynuować rejs zgodnie z planem”. Jednostkę stale monitorowały siły morskie państw NATO.
Ukraińskie MSZ podało, że Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków powietrznych. W nocy z 16 na 17 listopada na miasta i infrastrukturę krytyczną spadły drony i pociski rakietowe, wystrzelone przez samoloty oraz okręty działające na Morzu Czarnym. "To prawdziwa odpowiedź zbrodniarza wojennego Putina dla wszystkich, którzy ostatnio do niego dzwonili i go odwiedzali. Potrzebujemy pokoju poprzez siłę, a nie ustępstwa", wskazał szef MSZ Andrij Sybija. Rosyjska agresja na Ukrainę, rozpoczęta w lutym 2022 roku, trwa już 1000 d
Rosyjskie siły morskie i powietrzne wezmą udział w ćwiczeniach North-Joint 2024 organizowanych przez chińską armię na Morzu Japońskim i Morzu Ochockim - ogłosił w poniedziałek resort obrony ChRL. To kolejny przejaw wzmacniania więzi Moskwy z Pekinem, który przez NATO został uznany za "decydujący czynnik wspierający wojnę Rosji" przeciwko Ukrainie.
W wielu miastach Rosji odbyły się 28 lipca obchody Dnia Marynarki Wojennej. W wydarzeniach z udziałem kadry morskiej i władz państwa podkreśla się znaczenie, siłę i zdolności tego rodzaju sił zbrojnych. Tak jak w ubiegłym roku cieniem się na to kładzie świadomość o klęskach poniesionych w walce z Ukrainą na Morzu Czarnym, każąc się zastanowić nad rzeczywistymi możliwościami rosyjskiej floty.
Grupa okrętów rosyjskiej Floty Pacyfiku przeszła 17 lipca przez Kanał Sueski, opuszczając tym sam Morze Śródziemne. Wchodząc na Morze Czerwone znalazła się na obszarze, gdzie działają międzynarodowe zespoły sił morskich chroniących żeglugę. To tam zagrożenie dla statków i okrętów stanowią jemeńscy bojownicy Huti. Z racji na ich sympatię do Rosji obecność sił morskich tego państwa budzi kontrowersje z racji na niezwykle newralgiczny charakter akwenu.
Norweski przewoźnik otrzymał pierwszy statek PCTC zgodny z nowymi przepisami bezpieczeństwa IMO
Rosyjska Flota Pacyfiku ćwiczyła na Oceanie Indyjskim. Kreml szuka partnerów w Azji
W Peru rozpoczęto budowę fregaty. To kolejne z serii przedsięwzięć w ramach rozwoju floty i branży okrętowej
Władze Iranu zwolniły tankowiec zatrzymany wcześniej przez Strażników Rewolucji
Ostatni okręt kontrowersyjnej serii już w służbie w siłach morskich USA. Co dalej z serią Independence?
MRiRW planuje zmniejszyć liczbę statków do połowów na Zalewie Wiślanym i Zalewie Szczecińskim