ew
Należący do Irish Ferries prom Ulysses przeszedł remont. Po kilkutygodniowej przerwie statek powrócił przed kilkoma dniami na trasę.
Jeden z najważniejszych promów we flocie irlandzkiego przewoźnika przebywał w suchym doku przez cztery tygodnie. W tym czasie przeprowadzono rozległe prace remontowe i konserwacyjne. Prom otrzymał m.in. nowe śruby napędowe, wymieniono elementy steru, a dziobowy ster strumieniowy poddany został gruntownej renowacji.
Prace remontowe zostały przeprowadzone w zakładach Cammell Laird w Birkenhead, które mają doświadczenie w pracy z tą jednostką.
„To znacząca inwestycja w przypadku promu Ulysses, który, jak wiemy, jest statkiem uwielbianym zarówno z uwagi na parametry towarowe, jak i turystyczne” - powiedział Andrew Sheen z Irish Ferries. „Jesteśmy zadowoleni, że powrócił na trasę, by nadal oferować komfort i niezawodność, której klienci oczekują od floty Irish Ferries”.
Modernizacja statku Ulysses pochłonęła w sumie 4 miliony euro (ok. 17 milionów złotych).
Ro-pax Ulysses został zbudowany w 2000 r. Ma 209 metrów długości, a na swoim pokładzie może pomieścić 1938 pasażerów; posiada linię ładunkową o długości 4 076 metrów. Na co dzień obsługuje połączenie Dublin-Holyhead. Jest to jeden z sześciu statków wchodzących w skład floty Irish Ferries.
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek