ew
Safe Co LTD istnieje od 1995 roku. W ciągu swojej działalności, zdołała zrzeszyć najlepszych specjalistów, którzy z sukcesem przeprowadzili wiele różnych projektów w dziedzinie budowy statków i przemyśle offshore, a także w budowie konstrukcji stalowych mostów, konstrukcjach dla przemysłu chemicznego, petrochemicznego oraz instalacji w elektrowniach. Nie wszyscy jednak wiedzą, iż Safe ma także ponad dwudziestoletnie doświadczenie we wspieraniu zawodników w różnych dyscyplinach sportu. Jedną z ich podopiecznych jest siedemnastoletnia Julka Jarmołkowicz, której pasją jest... motocross.
Mimo że na motocyklu jeździ dopiero trzeci sezon - ma już spore osiągnięcia w wybranym przez siebie sporcie. Pasją do motoryzacji zaraziła się od taty, który zwiedził na motocyklu pół świata. Jak sama mówi: "Pod koniec 2014 roku zaistniało kilka sytuacji, które zaintrygowały mnie żeby coś poczytać o motocrossie, pooglądać trochę filmów w Internecie związanych z tym sportem i po krótkim czasie pomyślałam, czy nie spróbować tego osobiście. Do tej pory głównie tańczyłam i malowałam, wiec gdy spytałam tatę o zdanie był bardzo zaskoczony. Powiedział mi, że się nie zna na motocrossie i że jest zima, więc na pewno nie jest to odpowiedni czas żeby drążyć ten temat. Uznał, że jest to moja kolejna zachcianka, o której do wiosny nawet nie będę pamiętała i był ponownie zdziwiony, że przypominam mu o temacie motocrossu w dniu swoich urodzin w kwietniu 2015 roku."
Wtedy też zaczęły się pierwsze lekcje, prawdziwa fascynacja jazdą i... obawy rodziców, którzy sugerowali nawet, by ich córka pomyślała o zmianie hobby. Julka nie poddała się nawet po poważnych kontuzjach. Jak sama przyznaje: "To sport dla twardzieli".
Skąd zainteresowanie Stoczni Safe tą dyscypliną? Zdaniem prezesa stoczni, Marka Siemaszko, chodzi przede wszystkim o wsparcie młodzieży uprawiającej sport, który jest ważny dla rozwoju fizycznego i psychicznego młodych osób. Zwiększa odpowiedzialność młodzieży w życiu codziennym, wytrwałość w dążeniu do wyznaczonych celów i samodyscypliny. Motocross, to bardzo widowiskowa i wymagająca dyscyplina. Dany zawodnik, zanim w ogóle wystartuje - oprócz przygotowań na motocyklu, uprawia wiele innych dyscyplin atletycznych, takich jak rower, bieganie, siłownia czy crossfit. Jeśli ktoś się angażuje w motocross - ma charakter, a takich ludzi warto wspierać.
Tata Julki, Jarosław Jarmołkowicz zdradził nam, że: "Pan Marek jest bardzo otwartą i dynamiczną osobą, a motocross to adrenalina, piach i świetna zabawa i myślę, że zaintrygowało go także takie zestawienie: dziewczyna i motocross. Szczególnie, że pan prezes zgodził się wesprzeć Julkę jeszcze zupełnie na początku jej drogi w tym sporcie. Teraz ma możliwość obserwować dość dynamiczny rozwój kariery."
Mimo złamanego obojczyka i "zachowawczej jazdy" w ostatnim sezonie, siedemnastolatka zdobyła mistrzostwo w Okręgu Warmińsko – Mazurskim i w Mistrzostwach Strefy Polski Północnej. Ponadto, zespołowo jest mistrzynią Polski. Pozostaje trzymać kciuki za szybki powrót do zdrowia i kolejne sukcesy tej młodej zawodniczki.
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Chiny oddały do użytku gigantyczny statek do akwakultury. 12 gatunków ryb na jednostce
HD Hyundai jako pierwsza stocznia wyprodukował 5 tys. jednostek