Norweski koncern, nie zważając na międzynarodowe sankcje nałożone na Rosję, planuje cztery nowe odwierty na terenie Rosji – informuje agencja Bloomberg. Statoil planuje budowę dwóch szybów naftowych na Syberii w tym roku i dwóch platform wiertniczych na Morzu Ochockim w 2016 roku.
Norwedzy twierdzą, że ich plany znajdują się poza obrębem sankcji. Statoil teraz potrzebuje jedynie zgody norweskiego rządu, który zbada czy ich inwestycja faktycznie nie narusza międzynarodowych protokołów.
- Staramy się o wszystkie potrzebne pozwolenia, by się upewnić, że nie naruszamy sankcji. Złoża na Morzu Ochockim znajdują się poza obecnym obszarem sankcji, tak samo te na Syberii – powiedział Knut Rostad, przedstawiciel norweskiego giganta.
To pokazuje, że nawet najgorętsza międzynarodowa atmosfera nie powstrzyma zachodnich koncernów naftowych przed rozwojem. Francuskie Total SA prowadzi 27 mld projekt na półwyspie jamalskim, a Exxon Mobil Corp. pozyskuje coraz więcej praw do odwiertów na terenie Rosji. A pamiętajmy, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska szykują kolejne sankcje z powodu konfliktu na Ukrainie.
Dwa największe na świecie promy wodorowe powstaną w Norwegii
Wyciek wody i porażenie prądem przyczyną śmierci technika na pokładzie promu Stena Line
Mein Shiff 7 przygotowuje się do prób morskich. To kolejny wycieczkowiec powstający w Meyer Turku
Wyposażenie napędowe od Kongsberga nada prędkości fregatom niderlandzkiego "Miecznika"
Saab dostarczy siłom morskim Hiszpanii systemy ostrzegania laserowego dla nowych fregat
Tragedia w gdańskiej stoczni. To było morderstwo, nie wypadek