W trakcie, kiedy rosyjskie oddziały atakują Ukrainę, na północy Rosji odbyła się ceremonia wciągnięcia flagi na nowy dwupaliwowy prom.

Co zaskakujące, czas na wzięcie udziału w ceremonii wciągnięcia flagi na prom znalazł Władimir Putin. Do wydarzenia doszło 4 marca. Nowy prom nosi nazwę Marshal Rokossovsky (Marszałek Rokossowski, Маршалек Рокоссовски). Statek został zamówiony przez FSUE Rosmorport i został wybudowany przez rosyjską stocznię Nevsky we współpracy z turecką Kuzey Star. Projekt stworzyło biuro SPb.

Marshal Rokossovsky to pierwszy z promów serii Arc4, które posiadają specjalne wzmocnienia lodowe. Jednostki są przystosowane do transportu standardowych rosyjskich pociągów o rozstawie osi 1520 mm, ale także aut, ciężarówek i przyczep.

Putin przekazał, że statek popłynie do Obwodu Kaliningradzkiego, by dostarczać „produkty pierwszej potrzeby, dostawy dla budownictwa i innych ważnych sektorów gospodarki regionu”. – Łącznie wolumen przewozów ładunków na linii Ust-Ługa – Bałtijsk wzrośnie ponad półtora raza – mówił w wypowiedzi cytowanej przez rosyjskie Ministerstwo Transportu. Dodał, że nowy prom będzie mógł pływać w trudnych warunkach, a zimą także bez eskorty lodołamacza.

Prom jest dwupaliwowy, korzysta ze standardowych silników diesla oraz silników na LNG. Rosyjskie Ministerstwo Transportu cytuje także ministra transportu Witalija Sawieljewa, który poinformował, że prom może pomieścić do 80 wagonów kolejowych lub 78 pojazdów. Szybkość załadunku nowego promu ma być czterokrotnie większa niż w przypadku istniejących jednostek – 5 godzin zamiast 20.

FSUE Rosmorport w 2022 roku wzbogaci się o jeszcze jeden bliźniaczy prom – General Chernyakhovsky. W ten sposób resort transportu chce poprawić bezpieczeństwo dostaw w Obwodzie Kaliningradzkim.