Przekop Mierzei Wiślanej podrożał

Pierwszy etap przekopu Mierzei Wiślanej będzie o około 46,5 miliona złotych droższy niż zakładano pierwotnie ze względu na nieprzewidziane wcześniej roboty dodatkowe. Podpisany został już aneks do kontraktu.

Pierwotna umowa na wykonanie pierwszego etapu przekopu Mierzei Wiślanej została podpisana w 2019 roku. Obejmowała m.in. budowę portu osłonowego, kanału żeglugowego i sztucznej wyspy. Wartość prac oszacowano na 806,197 milionów złotych netto, 992 miliony złotych brutto. Obecnie jego wartość wynosi już 852,8 milionów netto.

Dodatkowe 46,5 miliona złotych to efekt konieczności wykonania robót, których nie przewidziano wcześniej. Pośród nich znalazły się m.in. usunięcie obiektów ferromagnetycznych (w tym wybuchowych), budowę tymczasowej drogi technicznej i tymczasowego nabrzeża dla barek, a także roboty ziemne związane ze stwierdzeniem odmiennych warunków gruntowych w miejscu wyznaczonym na budowę sztucznej wyspy, jak również wykonanie instalacji fotowoltaicznej na budynku Kapitanatu.

To nie była zresztą pierwsza modyfikacja umowy. Poprzednio – w sierpniu 2021 – dopisano roboty czerpalne w zakresie toru wodnego między przekopem a rzeką Elbląg.

Nowa droga wodna łącząca Zatokę Gdańską i Elbląg poprzez Zalew Wiślany ma mieć 23 kilometry i 5 metrów głębokości. Prace hydrotechniczne zakładają wykonanie śluzy, portu zewnętrznego i stanowiska postojowego. W realizacji są już dwa etapy prac nad przekopem. Wkrótce spodziewane jest ogłoszenie przetargu na wybór wykonawcy trzeciego etapu. Przekop ma być gotowy w 2023 roku.