Mierzeja Wiślana oddziela Zalew Wiślany i Żuławy Wiślane od otwartych wód Zatoki. O tym, że inwestycja z pewnością pozytywnie wpłynie na rozwój regionu dyskutowano podczas drugiego dnia (27 sierpnia) Forum Wizja Rozwoju w Gdyni.
Mierzeja Wiślana to piaszczysty wał na południowo – wschodnim brzegu Zatoki Gdańskiej. Do 2022 roku ma powstać kanał łączący Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Skróci on dotychczasową drogę przez Cieśninę Piławską na Morze Bałtyckie prawie o 100 kilometrów.
- Zakres tej inwestycji to 25 km drogi wodnej oraz przejście 1300 metrów przez Mierzeję Wiślaną - przypominał Wiesław Piotrzkowski, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.
Natomiast głębokość nowej drogi wodnej wyniesie 5 metrów. W ramach inwestycji zaplanowano budowę portu osłonowego od strony Zatoki Gdańskiej, budowę kanału żeglugowego ze śluzą i konstrukcją zamknięć wraz ze stanowiskami oczekiwania od strony Zatoki Gdańskiej i Zalewu Wiślanego oraz oznakowaniem nawigacyjnym, budowa budynków technicznych (w tym Kapitanatu Portu Nowy Świat, parkingów, punktu widokowego).
Inwestycja przewiduje dostawę oznakowania nawigacyjnego, budowę sztucznej wyspy, toru wodnego na Zalewie Wiślanym i przebudowę istniejącego toru wodnego na rzece Elbląg. Do tego dochodzi budowa mostu obrotowego nad rzeką Elbląg w Nowakowie i budowa nowego odcinka drogi powiatowej wzdłuż zachodniego brzegu rzeki Elbląg.
Szacuje się, że za sprawą przekopu powstanie ok. 3 tys. nowych miejsc pracy w portach i marinach. Nowa inwestycja ma usprawnić transport morski pomiędzy portami w Trójmieście i Elblągu, ożywić gospodarczo Warmię i Mazury. Ma także uniezależnić Polskę od możliwości wypływania na morze z portu w Elblągu.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich powiedział, że przekop Mierzei Wiślanej już przynosi pierwsze symptomy ożywienia gospodarczego. "Na terenach sąsiadujących z tą inwestycją są miejsca, gdzie ceny gruntów wzrosły 10-krotnie. Armatorzy już planują budowę jednostek, by przepływać przez kanał. Obecnie z Gdańska bardzo popularne są wycieczki statkami, by oglądać z wody tę inwestycję. Jak widać, przekop już daje nowe perspektywy" - powiedział Drelich.
Wojewoda: Przekop impulsem rozwojowym regionu
Uczestniczący w spotkaniu wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki powiedział, że nie ma wątpliwości, iż przekop da całemu regionowi impuls rozwojowy.
Wskazał na bezpośrednie korzyści dla Elbląga, ale i dla mniejszych portów jak: Suchacz, Tolkmicko czy Frombork.
- Bez wątpienia możliwość przepływania z Bałtyku do Elbląga przyciągnie wielu turystów, którzy będą dalej zwiedzać np. słynny w całym świecie Kanał Ostródzko-Elbląski, w którym statki na pewnych odcinkach "płyną po trawie", tj. są ciągnięte na specjalnych wózkach - mówił Artur Chojecki.
W ocenie wojewody pierwsze efekty wzmożonego ruchu turystycznego będzie można oglądać w 2023 roku, czyli już po wybudowaniu kanału.
Chojecki dodawał, że równolegle z przekopem Mierzei prowadzonych jest w regionie wiele inwestycji drogowych i kolejowych, co w jego ocenie kompleksowo wpłynie na ożywienie gospodarcze Warmii i Mazur.
W dyskusji na temat przekopu podkreślano, że pomysł ten nie jest wcale nowy, takie propozycje pojawiały się na przestrzeni dziejów. Jednym z orędowników budowy nowej drogi wodnej był m.in. budowniczy Gdyni Eugeniusz Kwiatkowski.
Natomiast ekspert z Akademii Marynarki Wojennej Dariusz Bugajski przypomniał, że między Polską a Rosją wciąż obowiązuje porozumienie o korzystaniu z możliwości żeglugi przez Cieśninę Piławską. W jego ocenie po wybudowaniu kanału Polska nie powinna z tych możliwości rezygnować.
Pierwsze jednostki mają przepłynąć przez nowy kanał żeglugowy w przyszłym roku, zaś docelowy kształt inwestycja uzyska w 2023 roku.
Źródło: AK/PAP
Forum Wizja Rozwoju trwa od 26 do 27 sierpnia w Gdyni. / fot. Anna Konopka
W Rosji zalega 150 tys. pustych kontenerów
Dziś jest obchodzony Światowy Dzień Morza
Komisja Europejska w przyszłym tygodniu przedstawi informacje w sprawie ukraińskiej propozycji dotyczącej zboża
Niemcy: pieniądze za gaz LNG nadal płyną do Rosji z krajów unijnych
Ukraina złożyła propozycję licencjonowania towarów rolnych
Bloomberg: pomimo sankcji Rosja dalej korzysta z europejskiego transportu, by eksportować ropę