Sovcomflot znów z zyskiem, dzięki wyższym stawkom frachtu

Rosyjska firma żeglugowa Sovcomflot w końcu zanotowała zysk w czwartym kwartale 2018  roku, dzięki poprawie stawek frachtu.

W tym okresie zysk spółki osiągnął 11,9 mln dolarów, odbijając się od straty w  wysokości 106,2 mln dolarów zgłoszonej w tym samym okresie rok wcześniej. Zysk EBITDA  wzrósł o 21,2 proc. do 166,1 mln dolarów. Przychody brutto wzrosły o 10,4% do 413,4  mln dolarów, w porównaniu do 374,7 mln dolarów odnotowanych w czwartym kwartale 2017  roku.

Chociaż rok 2018 okazał się drugim z rzędu trudnym rokiem dla branży tankowców, z  cenami spot znacznie poniżej ich historycznych średnich, w IV kwartale nastąpiło  wyraźne odbicie stawek frachtowych. Zmiana ta była odzwierciedleniem równowagi między  podażą i popytem tankowców, a zwłaszcza zwiększenia popytu na ropę naftową ze strony  rafinerii azjatyckich.

Sovcomflot złożył niedawno zamówienie na trzy tankowce napędzane LNG. Zbudować je ma  stocznia Zvezda Shipbuilding Complex.

Każda z jednostek będzie odznaczać się nośnością 51 tys. ton i będzie służyła do  przewozu gazu i produktów naftowych dla firmy Novatek – jednego z największych  producentów gazu ziemnego w Rosji.

Każdy z tankowców otrzyma klasę lodową 1B, co pozwoli im na bezpieczną żeglugą w  wymagających warunkach, w tym po Bałtyku.

- Specyfikacja techniczna cystern będzie zgodna z międzynarodowymi regulacjami  ograniczenia emisji siarki, azotu i gazów cieplarnianych, które zaczną obowiązywać w  2020 roku – czytamy w oświadczeniu Sovcomflot.

We wrześniu zeszłego roku SCF złożył w Zvezdzie inne zamówienie: na dwa tankowce  aframax napędzane LNG, każdy o nośności 114 tys. dwt.