W Kłajpedzie mają powody do radości. Za nimi najlepszy miesiąc w historii portu pod względem przeładunków. We wrześniu przez litewski port przeszło o 11,2 proc. więcej towarów, łącznie 3,54 mln ton. Ogółem w tym roku w Kłajpedzie przeładunki wzrosły o 9,3 proc. i wynoszą 28,9 mln ton.
Tajemnica sukcesu litewskiego portu to mniejsze poleganie na przeładunkach kontenerów, których rynek znajduje się obecnie w mocnym kryzysie. Widać to też po przeładunkach drobnicy w Kłajpedzie, które spadły o 1,2 proc. do 8,4 mln ton. To zaledwie 28 proc. ogólnych przeładunków portu.
Prawię połowę za to stanowią towary masowe (węgiel, zboża itp.) i tam przeładunki utrzymały się na podobnym poziomie – 12,8 mln ton (wzrost 3 proc.). Największy wzrost Kłajpeda zanotowała w przeładunkach towarów płynnych: ropy, paliw itp. Przeładowano ich o 39,5 proc. więcej niż w zeszłym roku. Ogólny wynik wyniósł 7,7 mln ton. To daje litewskiemu portowi dużą przewagę nad Gdynią, gdzie przeładunków paliw nie ma prawie w ogóle. Litwini także powoli doganiają pod tym względem Gdańsk, który do sierpnia przeładował 9,8 mln ton paliw.
Włodarze portu w Kłajpedzie zamierzają konkurować z Portem Gdańsk o pozycję głównego bałtyckiego hubu. W sierpniu Kłajpeda dołączyła do wąskiej listy portów na Bałtyku, które są w stanie przyjmować serwisy oceaniczne. A to za sprawą ukończenia budowy terminalu JSSC Klaipedos Smelte. Obiekt może przyjąć kontenerowce powyżej 9 tys. TEU. Pierwszą taką jednostką, która zawitała do litewskiego portu był MSC Asya (336 m długości, 9,178 TEU nośności) i z miejsca ustanowił nowy rekord.
- Dotychczas obsługiwaliśmy tylko połączenia feederowe, ale teraz dołączyliśmy do grona hubów. Dzięki możliwości przyjmowania serwisów oceanicznych liczymy na duży wzrost naszych przeładunków oraz pozyskanie nowych klientów – komentuje Arvydas Vaitkus, dyrektor generalny kłajpedzkiego portu.
Włodarze litewskiego portu nie próżnują. W lipcu podpisali porozumienie o współpracy z chińskim portem Shenzhen. Dodatkowo jedna z firm z Państwa Środka zamierza wykupić terminal w litewskiej przystani. Trwają negocjacje w tej sprawie.
- To część naszej strategii, by uczynić z Kłajpedy główne centrum handlowe na Bałtyku. Dużą rolę w tym mają odegrać chińskie towary, które spływałyby głównie do naszego portu – mówi Arturas Drunguilas, dyrektor marketingu i administracji portu w Kłajpedzie.
Wspólne plany obu portów zakładają wspomaganie przy rozwoju swoich przystani, przyciąganie międzynarodowych przewoźników oceanicznych, pomoc w budowie infrastruktury portowej oraz utworzenie wolnej strefy ekonomicznej na terenie litewskiego portu.
Współpraca z Chinami ma za zadanie uczynić z Kłajpedy główny port przeładunkowy na Bałtyku. Szczególnie jeśli chodzi o handel dobrami konsumpcyjnymi, żywnością i częściami zamiennymi do samochodów. Te towary trafiałyby głównie na Białoruś, a w dalszej kolejności na Litwę i pozostałe kraje bałtyckie.
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych
Rozpoczęła się decydująca faza realizacji Morskiego Terminala Przeładunkowego
Grupa OTL z dużym wzrostem z działalności portowej
Greckie stocznie się odradzają. Europejskie walczą o przeżycie. Porównamy siły z Azją na Posidonia 2024
Kandydat na prezydenta Elbląga zapowiada współpracę z Gdańskiem dotyczącą m.in. portów
Van Oord buduje bazę offshorową na Łotwie