Najstarszy działający prom w Finlandii przeszedł konwersję i stał się statkiem elektrycznym. Choć trudno w to uwierzyć, już dawno skończył on 100 lat.

W ramach ekologicznej rewolucji, armatorzy nie tylko kupują promy korzystające z ekologicznych napędów i nie tylko przeprowadzają konwersję większych jednostek (tak, jak w przypadku promów należących do HH-Ferries). Na niezwykły krok zdecydowały się władze Turku. To właśnie z tego miasta pochodzi prom Föri – jednostka, której korzenie sięgają 1903 r. Do tej pory napędzana była silnikiem diesla. Po zakończonym remoncie będzie zasilana energią elektryczną.
 
Wprowadzona zmiana spowodowała, że prom stanie się teraz nie tylko bardziej ekologiczny, ale obniży się również koszt jego eksploatacji – stary napęd zużywał 7 500-8 000 litrów paliwa rocznie. Statek nie tylko nie będzie emitował szkodliwych dla środowiska substancji, ale ograniczony zostanie poziom wytwarzanego przez niego hałasu.
 
– Föri to narodowy skarb, ale przy starym silniku diesla konsumpcja paliwa oraz emisja były wysokie, a ogólna wydajność stała na bardzo niskim poziomie. Napęd Visedo wprowadza tę jednostkę w XXI wiek bez zmiany jej charakteru i przynosi Turku transport zgodny ze standardem „zero-emission” – powiedział Heikki Sallinen z firmy Visedo, która wyprodukowała system, w jaki zaopatrzony został fiński prom.
 
Konwersją promu zajęła się firma Mobimar, która usunęła stary silnik zasilany konwencjonalnym paliwem, a także stary system kontroli, i zamontowała nowe rozwiązanie. Dzięki temu prom stał się lżejszy o 8 ton. Baterie, z których korzysta teraz, ładowane są w nocy.

Przedstawiciele Visedo zwrócili uwagę, że inwestycja związana z modernizacją wiekowego fińskiego promu to reprezentatywny element trwającej rewolucji, podczas której środki transportu napędzane do tej pory tradycyjnym paliwem przechodzą elektryfikację.
 
Prom Föri pływa pomiędzy dwoma brzegami przepływającej przez Turku rzeki Aurajoki. Na pokład może zabrać 75 pasażerów.