pc
Dwa miesiące temu operator promowy Stena Line informował o zwiększeniu pojemności ładunkowej linii Rotterdam (Europoort)-Harwich poprzez zastąpienie obecnych statków typu RoRo dwiema większymi jednostkami od stycznia 2018 roku. Obecnie Stena Line ogłasza zwiększenie pojemności na kolejnej trasie na Morzu Północnym, z Rotterdamu do Killingholme, również z początkiem 2018 roku. Tym samym całkowita pojemność ładunkowa na trasach Stena Line pomiędzy kontynentem a Wielką Brytanią wzrośnie o blisko 20 proc.
Zwiększanie pojemości ładunkowej jest odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na przewozy frachtowe na Morzu Północnym. Podjęto już decyzję o wprowadzeniu większej jednostki typu RoRo, gdy zakończy się kontrakt czarterowy obecnie kursującego statku o nazwie Caroline Russ. Nowa jednostka dołączy do Stena Scotia na trasę Rotterdam-Harwich już w styczniu 2018 roku. Obecnie trwają konsultacje z załogą statku, dlatego firma nie ujawnia jeszcze nazwy nowej jednostki.
Ponadto w przyszłym roku Stena Line będzie w dalszym ciągu wymieniać statki RoRo w Europoorcie, by zoptymalizować pojemność ładunkową obu linii na Morzu Północnym. Trasa z Rotterdamu do Killingholme będzie obsługiwana przez nowowprowadzone statki MV Misida i MV Misana. Warto dodać, że Stena Line kursuje na tej linii od 2014 roku, zaś od 2016 roku wypłynięcia odbywają się codziennie.
– Z przyjemnością informuję, że podejmujemy kolejny krok w strategii rozwoju dotyczącej przewozu ładunków na naszej linii Rotterdam(Europoort) do Wielkiej Brytanii. Widzimy, że od lat rośnie popyt na usługi transportowe w kierunku do Wielkiej Brytanii i obecnie zauważamy także wysokie zapotrzebowanie na przewozy na obu trasach. Ponadto dostrzegamy duży ruch ładunków docierających do Europoortu pociągiem. Wierzymy, że kombinacja transportu kolejowego oraz morskiego będzie w przyszłości cieszyć coraz większym zainteresowaniem. Wierzymy, że Europoort stanie się kluczowym punktem połączenia kolejowego z i do Wielkiej Brytanii. Stale wzrastająca pojemność ładunkowa naszych linii promowych pokazuje, w jaki sposób reagujemy na potrzeby rynku. Jesteśmy pewni, że nasi klienci pozytywnie zareagują na nasz rozwój. – powiedziała Annika Hult, dyrektor linii promowych na Morzu Północnym w Stena Line.
Stena Line jest szwedzkim koncernem promowym, z siedzibą w Göteborgu. Operuje na 20 trasach łączących 10 krajów, posiada 35 promów, zatrudnia ponad 5000 pracowników. Roczne obroty koncernu przekraczają 12 mld koron szwedzkich. Przewozy wynoszą rocznie: ponad 7 mln pasażerów, 1,5 mln samochodów osobowych oraz 2 mln jednostek frachtowych (ciężarówki, naczepy itp.).
W Polsce Stena Line jest obecna od ponad dwóch dekad. Promy z charakterystycznym czerwonym kominem łączą Gdynię z Karlskroną w południowej Szwecji. Co roku tę trasę przemierza około pół miliona pasażerów, korzystając z jednego z dwóch bliźniaczych statków: Stena Vision i Stena Spirit. Dwa pozostałe statki na linii, Stena Baltica oraz m/v Gute, są przeznaczone głównie do przewozu ładunków.
Stena Line jest częścią grupy Stena Sphere należącej do rodziny Olsson. Poza przewozami promowymi, grupa zajmuje się m.in. żeglugą, wydobyciem ropy naftowej, recyklingiem, obrotem nieruchomościami. Obroty całej grupy Stena Sphere sięgają 58 mld koron szwedzkich rocznie. Stena Sphere zatrudnia 19 000 pracowników na całym świecie.
Szkolenie w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A. dotyczące obsługi towarów w porcie
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku