W środę po południu przekroczony został stan alarmowy na rzece Elbląg. Prezydent Elbląga wprowadził stan pogotowia przeciwpowodziowego. Służby przygotowują się do rozstawienia rękawów przeciwpowodziowych - podał PAP urząd miasta w Elblągu.

Łukasz Mierzejewski z biura prasowego urzędu miasta w Elblągu poinformował, że o godz. 13.05 przekroczony został stan alarmowy na rzece Elbląg (610 cm).

"W związku z tym od godz. 13.15 zarządzeniem Prezydenta Miasta Elbląg wprowadzony został stan pogotowia przeciwpowodziowego na terenie miasta"- podał.

Wzdłuż rzeki Elbląg są rozstawiane rękawy przeciwpowodziowe; poziom wody przekroczył stan alarmowy. Komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej wprowadził stan podwyższonej gotowości - podały PAP w środę służby wojewody warmińsko-mazurskiego.

Rzeczniczka urzędu miasta w Elblągu Joanna Urbaniak poinformowała PAP w środę, że o godz. 15.00 poziom wody na rzece Elbląg wynosił 621 centymetrów. Przekroczył tym samym stan alarmowy.

Na bulwarze Zygmunta Augusta i ulicy Panieńskiej wzdłuż rzeki Elbląg służby rozstawiają rękawy przeciwpowodziowe, które mają zabezpieczyć przed wylewaniem się wody z koryta rzeki.

Jak poinformowały służby prasowe wojewody warmińsko-mazurskiego, w Nowakowie zamknięto most z powodu wysokiego stanu wody.

Na wodowskazie w Nowakowie został przekroczony stan alarmowy. Podobnie jest na rzece Nogat na wodowskazie Nowotki. Na Zalewie Wiślanym w Tolkmicku został zaś przekroczony stan ostrzegawczy. Komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej wprowadził stan podwyższonej gotowości, co oznacza skierowanie dodatkowych strażaków do służby i wzmocnienie stanowisk dowodzenia.

Służby podały też, że dostaw prądu nie ma około 250 odbiorców w okolicach Ostródy i Kętrzyna oraz około 15 w okolicach Elbląga.

Podwyższone poziomy wód rzek są spowodowane przez tzw. cofkę, czyli wpychanie przez wiatr z północy wód z Zalewu Wiślanego w głąb lądu.