Paweł Kuś
Rada Europejska głosami europosłów polskich, brytyjskich i hiszpańskich zablokowała tzw. pakiet portowy dotyczący dostępu do usług portowych oraz przejrzystości finansowej portów. Przeciwni nowej legislacji są także polscy zarządcy portów i terminali.
Próby wprowadzenia pakietu portowego trwają już kilkanaście lat. Wciąż wprowadzana są nowe poprawki, ale ustawa nie podoba się ani armatorom, ani operatorom portowym. Bardzo krytycznie wypowiadają się reprezentanci Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Polski, Portugalii i Francji. Mimo to Parlament Europejski wciąż próbuje przepchnąć legislację. Ostatnia taka próba miała miejsce 8 marca, PE przyjął część poprawek, ale cały dalsze procedowanie zablokowała Rada Europy.
- Na dziś 35% głosów przeciwnych projektowi w Radzie jest wystarczający, aby zablokować procedowanie. Oznacza to, że musimy zadbać o to aby poszczególne rządy, zdecydowanie poparły odrzucenie regulacji, a także działać na szczeblu rządowym i ministerialnym, aby przekonywać inne państwa członkowskie i wzmocnić tym samym nasze stanowisko – tłumaczy Zbigniew Chachuła z Bulk Cargo Port Szczecin.
Polscy operatorzy są przeciwni przede wszystkim zapisowi o wolnym dostępie do runku usług portowych, który umożliwiał by świadczenie przykładowo niemieckim firmom w polskich portach. Nie podoba im się też potencjalny wzrost biurokracji, który wymuszą nowe przepisy wymagające między innymi, by fundusze portów figurowały na osobnych kontach.
- Prawdopodobieństwo, iż Rada zaakceptuje te przepisy, jest znikome. Na podstawie uzyskanych opinii uważamy, że dokonano znacznego postępu w kierunku utrącenia tej regulacji. Nie możemy jednak spocząć na laurach i musimy dalej pracować nad budowaniem sprzyjających nam aliansów poprzez polskie instytucje rządowe i potencjalnych naszych sprzymierzeńców zagranicznych – mówi Zbigniew Chachuła.
- Odrzucenie projektu Rozporządzenia nie jest celem samym w sobie. O ile rozporządzenie uwzględni nasze interesy wówczas nie będzie podstaw do głosowania przeciwko niemu. Jeżeli jednak Rada Europy nie porozumie się z PE w tym zakresie i nie uzgodni nowej wersji rozporządzenia wówczas pozostaje jedyna możliwość - głosować przeciwko jako koalicja państw – dodaje.
Czy nowe przepisy w zakresie prawa pierwokupu w portach będą faktycznie tak problematyczne? Wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Game changer: port Esbjerg potroi moc offshore z pomocą cyfrowego bliźniaka
Ewolucja branży morskiej – rozmowa z Andrzejem Smoleńskim
Kontrakt na dostawy ropy ze wschodu przestanie być realizowany w momencie wprowadzenia kolejnych sankcji
Wydano zezwolenie na rozbudowę węzła Gdańsk Południe
Mimo sankcji, 250 transportów z paliwem wywiozły w ostatnim miesiącu z Rosji europejskie statki