Paweł Kuś
Francuski gigant kontenerowy, CMA CGM, zamierza wykorzystać upadek koreańskiego armatora Hanjin w celach konsolidacji - zapowiedział wiceprezes koncernu, Rodolphe Saade.
Hanjin zbankrutował w zeszłym miesiącu i pozostawił po sobie ponad sto statków na morzu. - Przewidujemy nową falę konsolidacje po upadku Hanjin. My także będziemy bacznie obserwować rynek i szukać okazji - powiedział Saade. - Naszym zdaniem mali i średni armatorzy będą mieli dwa wybory: upaść albo przyłączyć się do większego armatora jak CMA CGM - dodał.
Francuzi to trzeci największy armator kontenerowy na świecie. W tym roku umocnili się na tej pozycji, pozyskając singapurskiego przewoźnika Neptune Orient Lines, co dało im pozycji lidera w przewozach transpacyficznych.
Z kolei chińskie Cosco przewiduje, że upadek Hanjin przyczyni się do polepszenia sytuacji na rynku i wzrostu stawek frachtowych w 2017 roku. Azjatycki koncern razem z CMA CGM już są przygotowani do wznowienia porozumień o dzieleniu się jednostkami, by poradzić sobie z nadpodażą jednostek.
CMA CGM będzie teraz szukać głównie okazji, by rozszerzyć swoją działalność w Afryce, która stanowi obecnie 15 proc. ich sprzedaży. - Dotąd nasze oddziały w Zachodniej i Wschodniej Afryce rozwijają się bardzo dobrze, z wyjątkiem Nigerii i Angoli. Tam niska cena ropy jednak zahamowała rozwój - powiedział Saade.
Francuski gigant kontenerowy zanotował aż 109 mln dolarów straty w drugim kwartale 2016 roku. To bardzo kiepski wynik, biorąc pod uwagę, że w tym samym okresie w zeszłym roku 3 największy armator kontenerowców zanotował 406 mln zysku. Spadł także przychód francuskiego giganta, z 4 do 3,3 mld dolarów (-18,6 proc.).
To wynik niskich stawek frachtu, które przyczyniły się do 18,6 procentowego spadku średniego przychodu z przewiezionego kontenera TEU. Dobrą wiadomością dla koncernu jest za to 2,9 proc. wzrost w ilości przewiezionych towarów, większy niż średnia rynkowa (1,2 proc.). To głównie zasługa wzrostu w przewozach transatlantyckich i transpacyficznych, które pokryły spadki na linii Azja-Europa.
- Cieszymy się, że w bardzo trudniej sytuacji rynkowej udało nam się zanotować wzrost ilości przewiezionych towarów. Dalej będziemy oczywiście kontynuować nasz plan oszczędnościowy i inwestować, jak chociażby w zakup singapurskiego NOL-u - powiedział Saade.
Konosament – wydanie ładunku na podstawie LOI
Idą zmiany w Porcie Gdynia. Demontaż Bühlera na Nabrzeżu Indyjskim
Zmiany w Chińsko-Polskim Towarzystwie Okrętowym S.A. "Chipolbrok"
Unimot przygotowuje dodatkową infrastrukturę importową dla LPG
W Baltimore otwarto trzecią, tymczasową trasę w pobliżu zniszczonego mostu
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie