Koncepcja falochronu dla terminala kontenerowego w Świnoujściu została już przygotowana - poinformował PAP wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Dodał, że realizacja inwestycji potrwa od czterech do pięciu lat, w tym dwa lata zajmie sama budowa.
"Mamy już gotową koncepcję na ten falochron. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że od czterech do pięciu lat zabierze nam realizacja tej inwestycji. Zakładając trzy lata na projektowanie i uzyskanie odpowiednich pozwoleń i dwa lata na wykonanie" - powiedział PAP Gróbarczyk.
Wiceminister powiedział też, że obecnie trwają uzgodnienia, kto będzie realizował inwestycję, czy będzie to port, czy urząd morski.
W połowie listopada ubiegłego roku Sejm uchwalił ustawę, na mocy której Skarb Państwa przekazał 360 mln zł w papierach skarbowych na budowę nowego falochrony w Świnoujściu.
Chodzi o uchwaloną nowelizację ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw.
Ustawa, oprócz m.in. wydłużenia obowiązywania Polskiego Bonu Turystycznego, mówi także o środkach na podwyższenie kapitału zakładowego spółki Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. W nowelizacji wskazano, że minister właściwy ds. budżetu - na wniosek ministra właściwego ds. gospodarki morskiej - przekaże Zarządowi Morskich Portów Szczecin i Świnoujście skarbowe papiery wartościowe z przeznaczeniem na podwyższenie kapitału zakładowego tej spółki.
Źródło: PAP
00:04:03
Rekordowy tunel dnie Bałtyku połączy Niemcy i Danię w 2029 roku (wideo)
Okno Maersk na Azję. Firma otwiera centrum logistyczne w Szanghaju
Służby i instytucje przygotowują się do sezonu zimowego. Spotkanie z udziałem ministra infrastruktury
KE dała zielone światło na unijne finansowanie inwestycji w porcie w Elblągu
Fąfara: w przyszłym roku Orlen może dostarczyć Ukrainie 1 mld m sześc. gazu
Południowa perspektywa na dostęp do morza. Porty Szczecin i Świnoujście bramą dla Dolnego Śląska i Opolszczyzny
10 tys. żołnierzy i funkcjonariuszy będzie pilnować infrastruktury krytycznej