PMK
Energomontaż-Północ Gdynia zakończył realizację projektu związanego z wykonaniem elementów systemu załadunku ropy i gazu na norweskie pole Gina Krog.
Wykonane przez EPG elementy systemu załadunku Submerged Turret Loading (STL) oraz Riser Base ważą łącznie 500 ton. Riser Base zostanie zainstalowany na dnie morskim i posłuży do przekazywania surowca na powierzchnię, natomiast turret będzie przekazywał ropę bezpośrednio na jednostkę FSO (Floating Storage and Offshore Unit).
Projekt stanowi przykład kontynuacji dobrej współpracy pomiędzy Energomontażem-Północ Gdynia i NOV APL. Rok temu w Gdyni powstała konstrukcja SAL (Single Anchor Loading), która była przeznaczona na pole wydobywcze Greater Stella, a kilka miesięcy temu dwa turrety na projekt Hebron. Tym razem EPG wykonał znacznie większą i bardziej skomplikowaną konstrukcję, którą można zaliczyć do konstrukcji offshore z najwyższej półki. Średnica elementu wynosi 11,2 m natomiast wysokość 13 m. Konstrukcja wymagała zawansowanej obróbki mechanicznej i utrzymania wysokich standardów tolerancji wymiarowych. System STL to jedno z najnowocześniejszych i najbezpieczniejszych rozwiązań do cumowania i przekazywania ropy na jednostki FSO.
Pole Gina Krog położone jest w norweskiej części Morza Północnego, głębokość wody w tym miejscu wynosi około 116 m. Produkcja ropy i gazu z tego złoża ma ruszyć na początku 2017 r., zasoby pola szacowane są na około 225 milionów baryłek.
Klient Energomontażu – APL (Advanced Production Loading) jest norweską firma inżynierską, specjalizującą się w dostarczaniu systemów załadunku i transferu dla platform wiertniczych i statków. Od 2010 r. APL jest częścią National Oilwell Varco.
Podatki marynarskie: od 1 lipca 2024 roku sprzedaż na platformach internetowych a skutki podatkowe
Przeładunki kontenerów w Chinach w górę
Rosyjski statek wpłynął na wody terytorialne Finlandii
Szwecja. Wszczęto procedurę ochrony wraku odkrytego przez Polaków
Wielki wyciek substancji ropopochodnej na Motławie powstrzymany. Możliwy powrót żeglugi
Nie ma czasu do stracenia. Europejska energetyka wiatrowa musi przyśpieszyć