W poniedziałek rano od wybrzeży Danii odbiły dwa statki, które będą poszukiwać 42 kontenerów, które spadły w grudniu z kontenerowca płynącego do Gdańska.
23 grudnia pojawiła się informacja, że z płynącego do Baltic Hub kontenerowca Mayview Maersk na skutek sztormu Pia spadło 46 kontenerów. 4 z nich zostały odnalezione u wybrzeży północnej Jutlandii w Danii. Morze wyrzucało także na brzeg m.in. lodówki, buty i strzykawki. Pozostałe 42 kontenery nigdy nie zostały znalezione i mogą stanowić poważne zagrożenie dla żeglugi.
Dzisiaj duńskie media poinformowały, że w morze wyruszyły po raz kolejny dwa statki, których zadaniem jest zlokalizować zaginione kontenery. Kristian Brauner, szef operacji floty Maersk przekazał regionalnej telewizji, że poszukiwania koncentrować się będą w obszarze, w którym miał miejsce wypadek, badane będzie także dno morskie bliżej wybrzeża, gdzie często pracują statki rybackie.
W akcji bierze udział wielozadaniowy holownik offshore i zaopatrzeniowiec Sima, należący do JD Contractor. Statek jest wyposażony m.in. w ROV oraz systemy nurkowe z komorą dekompresyjną. Jednostka uczestniczy w poszukiwaniach od czwartku i przeczesuje dno za pomocą sonaru.
Maersk szacuje, że przeskanowanie morza w okolicach wypadku zajmie około dwóch tygodni, zaś badanie obszaru bliżej wybrzeża, na którym trwają połowy, potrwa dłużej.
Mayview Maersk dotarł do Baltic Hubu w Gdańsku w "opłakanym stanie". Stosy kontenerów na jednostce były poprzewracane, część z nich była zniszczona i przewieszona przez burtę. Aby jednostka nie blokowała nabrzeża w terminalu przeholowano ją z nabrzeża T2 na T1, co pozwoliło na spokojną kontynuację przeładunku.
@MrMireaux pic.twitter.com/4MIdrHJwxq
— PapayGD (@Tomek04Gd) December 24, 2023
Amerykański port dla pomocy humanitarnej w Gazie zacznie działać w ten weekend
Zakłócenia GPS na Bałtyku. Problemy dla statków i samolotów
Huti atakują z użyciem bezzałogowych pojazdów nawodnych
Rozpoczęły się próby morskie chińskiego lotniskowca Fujian
Szwecja wysyła okręt podwodny na "Dynamic Mongoose." To jedno z największych ćwiczeń NATO
Statki na celowniku Huti. Kolejny miał zostać trafiony w wyniku ich działań