Do nabrzeża T3 zawijają kolejne statki. Wśród nich pierwszy kontenerowiec w ramach nowego serwisu MSC

W gdańskim terminalu Baltic Hub pojawił się kontenerowiec MSC Rose. Jest on pierwszym statkiem, który zawinął do polskiego portu w ramach Britannia Service. W dodatku ma to wskazywać na rosnące możliwości przeładunkowe nowego nabrzeża T3, który oficjalne rozpocznie działalność w tym roku, ale już teraz mają miejsce pierwsze, testowe zawinięcia.

MSC Rose (IMO 9957359) nie jest pierwszym statkiem oceanicznym, który wszedł do terminalu Baltic Hub. Przypomnijmy, że 30 marca zawinął tam pierwszy kontenerowiec przybyły z Azji, neopanamax MSC Stacey (IMO: 9954759). Stanowiło to część trwających testów nowego terminalu, który ma zostać oficjalnie uruchomiony pod koniec września 2025 roku. Z kolei w lutym odbyło się pierwsze, testowe zawinięcie statku kontenerowego, CMA CGM Tivoli (IMO: 9961312), a także związany z tym przeładunek.

Zgodnie z planem Baltic Hub T3 będzie przeznaczony do przeładunku i składowania kontenerów. Sam plac ma powierzchnię 36 ha i został wyposażony w nabrzeże głębokowodne o łącznej długości 717 metrów i głębokości 18 metrów, co pozwoli na obsługiwanie największych, 400-metrowych statków kontenerowych. Koszt inwestycji to ok. 2 mld zł. Jej generalnym wykonawcą jest spółka Budimex.

Przybyły do Baltic Hub kontenerowiec, MSC Rose, jest jednym z nowych nabytków we flocie szwajcarsko-włoskiego przewoźnika, Mediterran Shipping Company (MSC). Kontenerowiec ma 364 metry długości i 51 metrów szerokości, przewozi do 15294 TEU. Został zbudowany w południowokoreańskiej stoczni HD Hyundai Samho, mieszczącej się w Yeongam. Jest pierwszym, który zawinął w ramach Britannia Service. Przypomnijmy, że MSC uruchomił dwa połączenia na trasie Azja-Europa, prowadzące do polskich portów w miejsce wygaszanego SWAN-SENTOSA. Drugim jest Albatros Service, który także na swojej trasie ma Port Gdańsk.

Po MSC Rose kolejnym statkiem, który w ramach nowego serwisu pojawi się w Baltic Hub, będzie MSC Maura (IMO: 9962536). Przybędzie on w ramach wspomnianego wcześniej Albatros Service. Podawana data zwinięcia to 16 kwietnia.

Pełne uruchomienie T3 jest zaplanowane na koniec września tego roku. Inwestycja ta pozwoli na stworzenie znacznie bardziej bezpiecznego, nowoczesnego i wygodnego środowiska pracy. W efekcie realizacji tego ogromnego przedsięwzięcia w powstała sztuczna wyspa o powierzchni 36 ha, na której powstaje plac manewrowo-składowy. Dzięki temu przepustowość terminalu Baltic Hub wzrośnie o dodatkowe 1,5 mln TEU, osiągając nawet 4,5 mln TEU. W 2024 roku osiągnął wynik operacyjny na poziomie 2 242 401 TEU, o 191 588 TEU więcej niż rok wcześniej.

Gdański terminal stale obsługuje zawinięcia w ramach wieloletnich serwisów AEU1/LL1/FAL5/NE1 realizowanych przez sojusz Ocean Alliance, zrzeszający kilku czołowych przewoźników z Europy i Azji (CMA CGM, OOCL, COSCO SHIPPING, Evergreen) oraz FAL1, obsługiwany przez francuski CMA CGM. Jak podaje Baltic Hub, rozszerzanie siatki połączeń i dobra współpraca z klientami mają stanowić realny wpływ na wzmocnienie pozycji terminala jako „głównej bramy handlowej” dla Europy Środkowo-Wschodniej. Wiele komentarzy pojawiło się w związku wygaszenia linii AE10 obsługiwanej przez statki oceaniczne Maersk. Zarząd Morskiego Portu Gdańsk przypomniał, że choć nie będą się już one pojawiać, to wciąż można spodziewać się mniejszych jednostek w ramach rejsów wahadłowych, z wykorzystaniem rozwozowych feederów. Dotyczy to więc kontenerowców poruszających się na trasie Wilhelmshaven-Bremerhaven-Gdańsk.