Operatorzy z Grecji dysponują flotą przekraczającą 5500 statków, a greccy armatorzy kontrolują ponad 20% światowego tonażu. To czyni Grecję krajem posiadającym największą flotę na świecie – informuje Union of Greek Shipowners na kilka dni przed morskimi targami Posidonia. Polska zaznaczy swoją morskość branżowym seminarium.
Grecki przemysł stoczniowy odrodził się w ostatnim dziesięcioleciu i wyraźnie będzie widoczny - obiecują organizatorzy Posidonia 2024. Mówi się wprost, że po latach upadku, a nawet ruiny, stocznie greckie przeszły do stanu dynamicznego ożywienia. W tym procesie otrzymuje wsparcie trzeciej floty światowej w świecie (pod względem wartości), międzynarodowego biznesu i rządu.
Grecki Klaster Morski płynie cała naprzód. Jego fundamentem są armatorzy. Grecy stawiają na statki nowoczesne i coraz większej nośności. Wybrali rynek masowców i zbiornikowców, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Dzięki wejściu na rynki o dużej rentowności możliwe są inwestycje tonażowe i dominacja w wybranych sektorach.
Grecja jest dziś krajem, którego armatorzy dysponują największą flotą na świecie. Greccy armatorzy z 5514 statkami kontrolują obecnie około 21% światowej floty pod względem nośności. Jej wartość można dzisiaj szacować na 180 mld USD. Grecka żegluga świetnie sobie radzi w okresie pandemii i w czasie wojny. I inwestuje w nowe energooszczędne statki.
Grecja jest czołowym morskim krajem. Z flotą ponad 4900 statków, greccy armatorzy kontrolują 19,42% światowej floty pod względem nośności. W 2020 r. flota należąca do Grecji wzrosła o ponad 4% do około 364 mln dwt.
Panama. Pierwsi przesiedleńcy klimatyczni opuszczają wyspę zagrożoną rosnącym poziomem wody
Ukraińskie rakiety uszkodziły dwa promy w Cieśninie Kerczeńskiej. Most Krymski zamknięty
Wzrośnie budżet na budowę Drogi Wodnej z Zalewu Wiślanego do Zatoki Gdańskiej. Zyska na tym Port Elbląg
Ukraina odbudowuje marynarkę wojenną. Korweta Hetman Iwan Mazepa rozpoczyna próby morskie
22 mln zł kosztowała modernizacja portu we Fromborku nad Zalewem Wiślanym
Exail wybrany przez Navantia do wyposażenia okrętów podwodnych proj. S-80. Takie są oferowane także Polsce