Informacje o złym stanie zasobów rybnych Bałtyku sygnalizowane przez część rybackich związków i publikowane w lokalnej prasie, znajdują wytłumaczenie w naturalnych procesach zachodzących w przyrodzie. Nie oznacza to jednak, że ludzka działalność pozostaje bez wpływu na odnawialność populacji ryb.
W ciągu 40 lat niektóre gatunki ryb i owoców morza mogą wyginąć. Należą do nich m.in. halibut, węgorz, łosoś bałtycki i homar. Aby nie dopuścić do tego, Polacy powinni zmienić swoje nawyki żywieniowe i wykreślić zagrożone gatunki z jadłospisu. WWF Polska, aby pomóc konsumentom w dokonywaniu świadomych zakupów, wydała poradnik pokazujący, które ryby można, a których nie należy kupować.
Centralne media, i nie tylko media, raczej nie dostrzegają, że Polska leży nad morzem. Jeżeli tak będzie nadal, nie tylko Polacy w Małopolsce czy w Lubelskiem pozostaną narodem z mentalnością śródlądową.
Jeśli nie zmienimy naszych zachowań za 40 lat może zabraknąć ryb w oceanach, a wraz z nimi z mórz znikną inne cenne gatunki. Każdy, kto kupuje ryby, ma wpływ na tę sytuację. Dlatego organizacja ekologiczna WWF Polska wspólnie z Fundacją Szkoła na widelcu przygotowały książkę kulinarną „Ryby wybrane”, która zachęca do przyrządzania i jedzenia niezagrożonych gatunków ryb i owoców morza, co przyczyni się do ochrony różnorodności biologicznej mórz i oceanów.
Rosyjscy rybacy, których od soboty poszukiwali polscy i rosyjscy ratownicy zostali odnalezieni. Ponton, na którym dryfowali dopłynął do Polski. Na Półwyspie Helskim odnaleźli ich strażnicy graniczni.
Finowie wytyczają nowy kurs statkiem Electramar. Stocznie z UE i Dalekiego Wschodu za burtą
Dwie osoby zginęły w wyniku zderzenia motorówki ze statkiem wycieczkowym
Dostawy cementu i betonu do budowy elektrowni jądrowej będą dużym wyzwaniem
Ukraińcy informują o zatopieniu rosyjskiego trałowca
Prezydent Chile: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie
Puchar PZŻ w Krynicy Morskiej otwiera sezon regatowy