Sytuacja w miejscowościach we wschodniej Hiszpanii, które przed miesiącem nawiedziły gwałtowne powodzie, wciąż jest krytyczna, pomimo pomocy ze strony rządu, wojska i wolontariuszy – piszą w miesiąc po katastrofie hiszpańskie media.
Rząd Hiszpanii przeznaczy łącznie 10,6 mld euro na pomoc dla ofiar gwałtownych powodzi, w wyniku których zginęło ponad 200 osób – ogłosił we wtorek na konferencji prasowej premier Pedro Sanchez. W kraju wprowadzono stan klęski żywiołowej.
Zespół straży pożarnej ze stoczni Navantia mieszczącej się w San Fernando wsparł lokalne służby w walce żywiołem, który nawiedził Hiszpanię. Z powodu ulewnych deszczu kraj nawiedziły największe od dekad powodzie, które doprowadziły do zniszczeń, a ofiary są liczone już nie w dziesiątkach, a setkach.
Do 205 wzrosła liczba ofiar powodzi, która nawiedziła południową Hiszpanię. Szczególnie ucierpiała prowincja Walencja. Na Półwysep Apeniński docierają grupy ratowników, które mają pomóc w usuwaniu szkód i poszukiwaniu zaginionych.
Liczba ofiar powodzi, która przetacza się przez południowowschodnią Hiszpanię, przekroczyła 150 osób. Szczególnie mocno ucierpiały okolice Walencji, gdzie dwa lata wcześniej rozebrano tamtejsze zapory. Wśród przyczyn katastrofy podaje się właśnie błędne decyzje władz względem zabezpieczenia obszarów zagrożonych zalaniem.
Od rana przez Hiszpanię, a dokładniej region Walencji, przechodzą katastrofalne powodzie wywołane przez burzę Dana. Pod wodą znalazła się spora część południowo-wschodnich terenów kraju. Najnowsze informacje są podawane od góry.
Porty na całym świecie łączą siły włączające się w politykę dekarbonizacji transportu. Programy modernizacyjne wykorzystywane są do budowania przewagi konkurencyjnej. Jednym z nich jest WPCAP (World Ports Climate Action Program), realizowany w ramach pięciu grup roboczych. Zarządy portów i instytucje z nimi współpracujące łączą wiedzę na temat najnowszych osiągnięć technicznych i technologii, opracowują wspólne projekty, kreują politykę dekarbonizacji z udziałem armatorów i operatorów terminali. W żadnym z pięciu projektów nie m
25 czerwca w siedzibie Inkubatora Starter odbyło się kolejne spotkanie mastermind z cyklu Women Can Sea. Tym razem dyskusja kobiet branży morskiej skupiła się na neuroróżnorodności w tym sektorze.
W Narodowym Muzeum Morskim w Gdańsku podziwiać można największą i najbardziej wielowątkową wystawę niderlandzkiego malarstwa marynistycznego w Polsce: „Ci, którzy na statkach ruszyli na morze… Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskich”. Narrację wystawy tworzą m.in. dzieła mistrzów takich jak Simon de Vlieger, Ludolf Bakhuizen, Jan i Julius Porcellisowie, Jan Abrahamszoon Beerstraaten, malarze z rodziny Willaertsów, Lieve Verschuier czy Thomas Heeremans – ich obrazy pochodzą ze zbior
Mistrzostwa Świata World Sailing, druga, po igrzyskach olimpijskich, najważniejsza i największa na świecie impreza w żeglarstwie sportowym, w 2027 roku odbędzie się w Polsce. Gospodarzem regat będzie Gdynia, do której przyjedzie około 700 żeglarzy z całego świata, aby walczyć o medale i olimpijskie kwalifikacje. O prawo do organizacji imprezy walczyło 13 krajów reprezentujących wszystkie kontynenty.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Grupa Azoty: po 3 kwartałach br. EBITDA poprawiła się z minus 186 mln zł do 346 mln zł
Energetyka rośnie szybciej niż porty. Gotowe zaplecze pod Elblągiem
Z Bałtyku obok flot NATO pod siedmioma banderami na Morze Śródziemne
Rok w 10 tygodni. Studia niestacjonarne na Politechnice Morskiej
„OZE i wodór mogą i powinny być napędem regionów” – ważna konferencja przed nami
Chiny apelują do Trumpa o szerszą współpracę – także na morzu i w sektorze stoczniowym