Południowokoreańska stocznia Samsung Heavy Industries (SHI) zdobyła kontrakt na budowę trzech specjalistycznych statków za cenę 366,1 mln dolarów.

Kontrahentem zakładu jest nieujawniony armator z Północnej Ameryki. Jednostki mają zostać mu dostarczone do końca 2020 roku. To drugie takie zamówienie w ciągu miesiąca.

Wcześniej SHI otrzymała kontrakt na budowę ośmiu kontenerowców neopanamax dla jednego z azjatyckich armatorów. Kontrakt jest warty 752 mln dolarów.

Osiem jednostek ma zostać dostarczonych do maja 2021 roku i będzie pływać na trasie z Azji do Północnej Ameryki. Każda z nich będzie miała długość 334 metrów, szerokość 48,4 metrów i ładowność 12 tys. TEU.

Oczekuje się, że większa liczba zamówień i obniżone koszty stałe popchną południowokoreańską stocznię Samsung Heavy Industries (SHI) do zysku operacyjnego w przyszłym roku – wynika z wypowiedzi niedawno mianowanego dyrektor generalnego stoczni - Nam Joon-ou.

Nam przejął kierownictwo w południowokoreańskim konstruktorze statków w grudniu 2017 r. Zastąpił Park Dae-Younga, który zrezygnował z powodu złych wyników biznesowych stoczni.

- Wzrost popytu ze strony właścicieli prawdopodobnie doprowadzi do powstania portfela zamówień o wartości 8 miliardów USD w 2018 roku w stosunku do ubiegłorocznych 6,9 miliarda USD – przekonuje Nam.

Co więcej, SHI planuje w tym roku obniżyć straty operacyjne, redukując je do 230 milionów dolarów z 490 miliardów USD zgłoszonych w 2017 roku. Oczekuje się, że sprzedaż na 2019 r. wyniesie około 6,9 mld dolarów wobec 7,4 mld dolarów w 2017 roku.

Nam wezwał także swoich pracowników, aby przyłączyli się do wysiłków stoczniowców, którzy zrezygnowali z kosztów, zrzekając się 10% wynagrodzenia, aby pomóc firmie wzmocnić swoją pozycję finansową.

Aby zwiększyć płynność, firma ogłosiła również plany wprowadzenia do kwietnia 2018 r. sprzedaży udziałów o wartości 1,36 mld dolarów. SHI rozpoczęło rok kolejną redukcją etatów. Firma zwolniła 30 procent członków zarządu, redukując liczbę członków do 50 z 72.