Coraz więcej firm zobowiązuje się nie wysyłać towarów przez Arktykę, nawet gdy topnienie lodu morskiego sprawia, że szlaki polarne stają bardziej atrakcyjne.

W tym tygodniu kolejne osiem spółek dołączyło do Korporacyjnej Deklaracji ds. Żeglugi Arktycznej (ASCP). Jej celem jest zachęcenie biznesu i przemysłu morskiego do sprzeciwu wobec żeglugi przez Ocean Arktyczny.

Nowi sygnatariusze to Ralph Lauren Corporation, Kuehne + Nagel, PUMA, International Direct Packaging, Allbirds, Aritzia, Hudson Shipping Lines i Bureo. Firmy dołączają tym samym do poprzednich sygnatariuszy: Nike, Asos, Bestseller, Columbia, Gap Inc., H&M Group, Kering, Li & Fung i PVH Corp., a także przewoźników oceanicznych CMA CGM, Evergreen, Hapag-Lloyd i MSC Mediterranean Shipping Company.

Ponieważ zmiany klimatu powodują zmniejszenie lodu arktycznego na morzu, ruch towarowy przez wcześniej niemożliwe do żeglugi szlaki oceaniczne staje się coraz bardziej wykonalny. Chociaż trasy te mogą skrócić czas tranzytu, możliwość zwiększonego ruchu statków w Arktyce stanowi ogromne ryzyko i potencjalnie wyniszczający wpływ na środowisko w jednym z najbardziej wrażliwych regionów na świecie.

Arktyka, często nazywana „lodówką świata”, odgrywa istotną rolę w regulacji globalnych temperatur. Jest to również jeden z regionów najbardziej narażonych na zmiany klimatu, a temperatury w Arktyce rosną dwukrotnie szybciej niż na reszcie planety.

- Niebezpieczeństwa związane z transarktycznymi szlakami żeglugowymi przeważają nad wszystkimi postrzeganymi korzyściami i nie możemy ignorować wpływu emisji gazów cieplarnianych pochodzących z żeglugi - powiedział Janis Searles Jones, prezes Ocean Conservancy.

ASCP zachęca armatorów do zobowiązania się do niewysyłania statków przez delikatny ekosystem arktyczny.