ew
Duński Minister Transportu, Ole Birk Olesen publicznie skrytykował firmę Molslinjen/Bornholmslinjen. Chodzi o brak profesjonalizmu w obsłudze połączenia Rønne-Ystad.
Jak pisaliśmy pod koniec sierpnia Molslinjen od 1 września obsługuje połączenia na Bornholm. Przedsiębiorstwo zastąpiło duńskiego operatora Faergen.
Zastrzeżenia Ministerstwa Transportu Danii
Wśród zastrzeżeń ministerstwa pojawiło się między innymi nie udostępnienie na trasę wspominanych wcześniej promów Express 1 i pasażersko-towarowego Powl-Anker, a także brak dostarczenia dokumentacji do władz o brakujących połączeniach.
Zirytowani pasażerowie
Co więcej, poważne wątpliwości budzi także sposób przekazywania komunikatów pasażerom, co już wielokrotnie przyczyniło się do irytacji klientów i kłopotów z zaplanowaniem podróży zarówno turystów, jak i mieszkańców wyspy Bornholm.
Kary finansowe dla duńskiego operatora
Nie jest jeszcze znana łączna liczba ominiętych i odwołanych rejsów na Bornholm. Pewne jest jednak, że wszelkie błędy Molslinjen będą skutkowały karami finansowymi.
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów
Na Białorusi bez zmian. Dyrektor spółki, która wybuduje białoruski port w Rosji, do niedawna siedział w więzieniu