Litewskie i polskie koleje zapowiadają szybsze połączenie pomiędzy Wilnem i Warszawą. Goszczący w Wilnie prezes PKP Krzysztof Mamiński podczas piątkowej konferencji prasowej powiedział, że zostanie to osiągnięte jak najszybciej.

„Zrobimy to jak najszybciej, a być nawet szybciej niż sobie to wyobrażacie” - powiedział Krzysztof Mamiński.

Prezes litewskiej spółki kolejowej Lietuvos Geleżinkeliai (LG) Mantas Bartuszka poinformował, że „poszukujemy możliwości przyśpieszenia pasażerom dojazdu z Wilna do Warszawy”.

Rzecznik LG Mantas Dubauskas wskazał, że w tym temacie są prowadzone bardzo konkretne rozmowy. „Sytuacja może się wyklarować jeszcze w tym roku” - powiedział agencji BNS Dubauskas.

Podczas wizyty w Wilnie prezes PKP Krzysztof Mamiński spotkał się z litewskim ministrem transportu Rokasem Masiulisem i prezesem LG Mantasem Bartuszką.

Bartuszka podczas konferencji prasowej zaznaczył, że „postrzega PKP jako jednego z najważniejszych partnerów w regionie”. Poinformował, że podczas spotkania omówiono m.in. współpracę w zakresie przewozu ładunków i wyraził przekonanie, że dzięki połączeniu kolejowemu między obu krajami „potoki ładunków zwiększą się”.

W czerwcu 2016 roku, po 76 latach, zostało wznowione bezpośrednie połączenie kolejowe między Litwą a Polską. Podróż z Kowna do Białegostoku trwa około pięciu godzin.