PMK
Rok po upadku armatora Hanjin Shipping pojawiają się po raz kolejny obawy, że przewoźnicy oceaniczni rozpoczną nową wojnę cenową. Eksperci agencji Alphaliner zauważają pierwsze obniżki stawek na rynku.
- Po upadku Hanjin najwięksi armatorzy zawarli nieoficjalny rozejm, który zakładał nieobniżanie stawek. Rok po tym fakcie widać, że ten chwilowy pokój się chwieje – czytamy w raporcie Alphaliner.
Wojnę cenową widać między innymi po notowaniach Shanghai Containerized Freight Index (SCFI), który spada już od 6 tygodni, pomimo sezonowego wzrostu popytu.
Od paru miesięcy stawki kontenerowe wciąż utrzymują się na niskim poziomie. Na szlaku Azja-Północna Europa ich wartość spadła o 28 pkt do poziomu 935 pkt.
Dane bazują na indeksie Shanghai Containerised Freight Index (SCFI), która bada stawki frachtu między innymi z portów chińskich w kierunku do Antwerpii, Felixstowe, Le Havre, Hamburga i DCT Gdańsk. Stawki na linii Azja - porty Morza Śródziemnego (i Czarnego) również spadły, o 24 pkt do 859 pkt. Ogólny wynik SCFI spadł za to o 28 pkt, do 897 pkt.
Niższe stawki zanotowano tylko na 11 spośród 15 notowanych przez SCFI trasach, w przypadku dwóch pozostały one bez zmian, a w pozostałych przypadkach wzrosły.
Tegoroczny poziom frachtu drobnicy jest o ok. 11 pkt. proc. wyższy, niż rok temu i o ok. 5 proc. w porównaniu do początku 2015 r., choć zarazem mniejszy o ok. 13 pkt. proc. w porównaniu z początkiem 2014 r.
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju
Nabrzeże Hanzy– nowa nazwa Nabrzeża Wyspy Spichrzów w Gdańsku
Rynek kontenerowy nadal w dołku
Oceanarium w kołobrzeskim porcie – nowa, całoroczna atrakcja?
Hongkong wypada z czołówki najbardziej zatłoczonych portów świata
Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego ws. nieruchomości portowych