Praca dla 100 marynarzy i pracowników hotelowych czeka na promie Cracovia zakupionym w kwietniu przez Polską Żeglugę Bałtycką – poinformowało Radio Szczecin. W poniedziałek w porcie Burgas w Bułgarii rozpoczął się odbiór jednostki. Do polski statek ma wyruszyć w piątek.

Jak zapowiedział Piotr Redmerski, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej, prom przejdzie najpierw remont, a następnie trafii na linię w lipcu. 15-letnia używana jednostka będzie obsługiwała połączenie Świnoujście-Ystad.

– Dziób, tak jak przy Mazovii, też będzie przemalowany. Mamy bardzo ciekawy projekt. Będzie to kolejna jednostka z charakterystycznym logo, nietypowym dla armatora. Myślę, że tradycja z Mazovii, która tak dobrze się rozpoczęła, będzie kontynuowana – powiedział dla Radia Szczecin Piotr Redmerski, prezes Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.

Prom ma ok. 180 m długości, 25 m szerokości oraz 6,51 m zanurzenia. Na jego pokładzie zmieści się 650 pasażerów, w tym około 400 w kabinach. W części ładunkowej można przewieźć ponad 110 samochodów ciężarowych oraz 64 samochody osobowe.

Jednostka powstała w stoczni Izar Construcciones Navales S.A. Została wprowadzona do eksploatacji w 2002 r. jako Murillo. Póżniej już jako Drujba pływała m.in. na trasach z Cadiz na Wyspy Kanaryjskie czy Burgas-Poti-Burgas.

Nowa jednostka we flocie PŻB ma zwiększyć dochody kołobrzeskiego armatora. To m.in. z nich zostanie sfinansowana budowa nowego statku, który powstanie dla niego w Szczecinie.

Cracovia to czwarta jednostka we flocie PŻB. Dołączy do promów: Wawel, Baltivia i Mazovia.