Trwają dostawy rosyjskiego uranu do Francji pomimo wojny w Ukrainie – poinformował w środę francuski portal śledczy Mediapart, podając, że jego reporterzy wraz z aktywistą organizacji Greenpeace udokumentowali rozładunek kontenerów z rosyjskimi materiałami radioaktywnymi w porcie w Dunkierce.
"Nasi koledzy z Mediapart uczestniczyli we wtorek w rozładunku kilkudziesięciu kontenerów i beczek z substancjami radioaktywnymi z Rosji w porcie w Dunkierce" – napisał szef Mediapart Edwy Plenel na Twitterze.
„Po raz pierwszy od lutego 2022 r. we Francji sfotografowano dostawę rosyjskiego uranu naturalnego” – poinformowała reporterka portalu - Jade Lindgaard, autorka dziennikarskiego śledztwa.
Rosja została objęta sankcjami przez Unię Europejską, ale sektor jądrowy został z nich wykluczony, zatem dostawy uranu nie są nielegalne. „Dostawa nasuwa jednak poważne pytania etyczne: czy można kontynuować handel uranem bądź bronią jądrową z Rosją, gdy ta prowadzi krwawą wojnę na Ukrainie?" – pyta Mediapart.
Fot. Depositphotos
Turcja ogłasza blokadę handlową z Izraelem
Iran będzie korzystał z portów morskich na Kubie
Elektryczny holownik Damen: dwa holowania na jednym ładowaniu, bateria pełna w 2 godziny
Burmistrz Hamburga do portowców: nie wikłajcie się w przemyt narkotyków
Duński port ze zgodą na pogłębienie, bliżej do stania się bazą NATO
Do prokuratury w Szczecinie wpłynęło zawiadomienie dot. nieprawidłowości w zarządzie portów