W bieżącym roku w rotterdamskim porcie zatrzymano już przeszło sto osób, przy próbie zabrania narkotyków znajdujących się w kontenerach, które przypłynęły do Niderlandów, informuje prokuratura. Funkcjonariusze zatrzymują nawet 14-letnie dzieci, które są zatrudniane w tym celu przez narkotykowe mafie.

Problem przemytu narkotyków przez port w Rotterdamie pogłębia się z roku na rok. W 2020 roku portowe służby udaremniły przemyt 40,9 tony białego proszku, w 2022 r. było to już prawie 47 ton. Jeszcze w 2014 roku statystki prokuratury informowały o przemycie ok. 7,5 tony kokainy.

Mafie coraz częściej zatrudniają nieletnich, aby wydobywały z kontenerów narkotyki przemycone głównie z Ameryki Południowej. Szef prokuratury w Rotterdamie alarmował niedawno, że przestępcy narkotykowi coraz częściej rekrutują dzieci i młodzież w szkołach i w mediach społecznościowych takich jak TikTok i Snapchat.

Ze statystyk prokuratury wynika, że od początku 2023 r. w porcie zatrzymano ponad 100 osób, które usiłowały wyciągnąć narkotyki z kontenerów. Są to najczęściej młodzi mężczyźni w wieku 17-24 lat, ale w 2021 r. zatrzymano nawet 14-letnią dziewczynkę.

„Są to na ogół osoby z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej lub ze środowisk patologicznych. Zdarzają się również młodzi ludzie, którym wydaje się, że mogą szybko zarobić i nie zważają na konsekwencje swoich wyborów” – czytamy w komunikacie prokuratury.

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek

apa/ mma/

fot. Depositphotos