• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Nieszczęśliwi marynarze na drobnicowcach, kontenerowcach i zbiornikowcach

Strona główna Porty Morskie, Terminale, Logistyka Morska, Transport Morski Nieszczęśliwi marynarze na drobnicowcach, kontenerowcach i zbiornikowcach

Partnerzy portalu

Najnowszy Seafarers Happiness Index zawiera niepokojące informacje. III kwartał br. to kolejny kwartał, w którym odnotowano tendencję spadkową zadowolenia marynarzy statków handlowych z pracy na morzu. 

Wyniki badań zadowolenia marynarzy z pracy i warunków pracy na statkach wzbudziły niepokój organizacji zajmujących się dobrostanem tego środowiska. Raport, który obejmuje odczucia marynarzy zbadane sondażem diagnostycznym w trzecim kwartale 2023 r. 

Yves Vandenborn, dyrektor ds. zapobiegania stratom w regionie Azji i Pacyfiku w NorthStandard, wyraził zaniepokojenie spadającym ogólnym poziomem zadowolenia  marynarzy, który w trzecim kwartale 2023 r. spadł do 6,6 na 10 punktów bazowych, co stanowi najdłuższy utrzymujący się spadek Seafarers Happiness Index od czasu jego badania. 

Seafarers Happiness Index to kwartalne badanie przeprowadzane przez The Mission to Seafarers, sponsorowane przez NorthStandard i Idwal. Realizowane jest  przy wsparciu Inmarsat. Badania odzwierciedla dobrostan marynarzy. Opiera się kwestionariuszach zawierających dziesięciu kluczowych pytań dotyczących pracy i życia na statkach. Chodzi o ocenę nastrojów marynarzy i oficerów oraz służb pomocniczych na pracujących na różnych stanowiskach i statkach.

Nieszczęśliwy jak  marynarz


Według raportu za trzeci kwartał poziom zadowolenia marynarzy z pracy i życia na statku spadł do zaledwie 6,6 na 10 punktów bazowych. Jest to spadek z poziomu 6,77 w drugim kwartale 2023 r. i wskaźnika średniego  7,1 w pierwszym kwartale 2023 r.

Wielebny kanonik Andrew Wright, Sekretarz Generalny Misji dla Marynarzy, powiedział, że ciągły spadek liczby ludności od początku roku przedstawia niepokojący obraz.

– Wydaje się jasne, że poziom zadowolenia nie powróci do akceptowalnego poziomu, jeśli nie zajmiemy się rozwiązaniami  systemowymi i zakłóceniami, które w dalszym ciągu zagrażają dobrostanowi naszych marynarzy, takimi jak ograniczona liczba urlopów, nierównomierne obciążenie pracą, niewystarczająca łączność z rodziną i stagnacja płac – wymienia Wright najważniejsze powody spadku wskaźnika zadowolenia marynarzy.

Raport  identyfikuje spadek  większości parametrów objętych badaniem, w tym wynagrodzeń, obciążenia pracą i łączności na pokładzie. To poziom zadowolenia spadł najbardziej. Niewielka poprawa nastąpiła w ocenia możliwości opuszczania statku w porcie, dostępności szkoleń i jakości posiłków oferowanych na statku.

Raport Seafarers Happiness Index koncentruje się na identyfikacji  głównych czynników wpływających na zadowolenie załóg pływających z pracy na morzu.  Zawiera on również kluczowe zalecenia dotyczące rozwiązania problemów sprawiających, że praca marynarza jest bardziej uciążliwa niż być powinna w wyniku warunków izolacji i otoczenia. 

Trudności w zejściu na ląd


Zalecenia twórców raportu postulują poprawę warunków i ułatwianie zejścia na ląd. Istotna jest tutaj współpraca z portami, bowiem trudności w zejściu ze statku wynikają często z ograniczeń wprowadzonych  przez zarządy portów lub terminali. 

Niezwykle trudne jest  rozwiązanie problemów związanych z wynagrodzeniami. Tutaj armatorzy stosują często podwójne standardy. Niewątpliwie tańsi marynarze wypierają marynarzy, którzy żądają godziwej płacy. W tym przypadku kadry z Europy stoją na przegranej pozycji, co potwierdza się w wielu firmach zajmujących się rekrutacją załóg. 

Autorzy raportu postulują również promowanie różnorodności i eliminowanie wykluczenia  społecznego. Należy także poprawić zarządzanie obciążeniem marynarzy pracą. Armatorzy powinni w większym zakresie umożliwić wykorzystywanie najnowszych technologii, które pozwolą na poprawy życia na statku, pracę i odpoczynek.

W kwestionariuszach otrzymanych od marynarzy, podnosili oni najczęściej problem zbyt niskich wynagrodzeń, które ich zdaniem są nieadekwatne do włożonego wysiłku i odpowiedzialności. Ten problem podnosili głównie członkowie załóg zajmujących   grupę stanowisk kierowniczych. Badanie ujawniło również niedogodności dotyczące żywienia.

Oszczędności w kuchni


Okazuje się, że na wielu statkach oszczędza się na wyżywieniu, a motywuje się to wprowadzaniem przez operatorów ograniczeń budżetowych na catering, Zwracano uwagę nie tylko na słabe zaopatrzonych statków ale również słabe przygotowanie fachowe obsady kuchni. Zgłaszano również po raz kolejny  problem z utrzymaniem statkowych siłowni i ich wyposażenia w sprzęt do ćwiczeń.

Łączność i komunikacja z rodziną to również problem zgłaszany w każdym badaniu i dominujący w wynikach sondażu. zła  łączność to nie tylko problem ograniczonego kontaktu marynarzy z bliskimi. To  również czynnik ograniczający możliwość  zarządzania statkiem przez operatora. Aby rozwiązać ten problem, wezwano do opracowania wytycznych promujących równowagę między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i wprowadzania na statki nowoczesnych technologii.

Na pierwszy plan ponownie wysunęła się kwestia nadmiernych obowiązków zawodowych, które pojawiają się wraz z rosnąca liczbą przepisów i zadań administracyjnych. Oficerowie zgłaszali rosnące zakresy odpowiedzialności, na które nie ma odpowiedniej ilości czasu w czasie postoju statku w porcie.  Wielu twierdziło, że rosnącej ilości pracy administracyjnej ni da się wykonać. To wywołuje znaczny stres.

Kulturowe konflikty i problemy kobiet


W raporcie podkreślono również, jak uprzedzenia i nieporozumienia mogą utrudniać spójność społeczną na pokładzie. W grę wchodziły kwestie kulturowe oraz presje ze strony rodziny. Te ostatnie nie zostały w pełni zidentyfikowane. 

Niepokojące są spostrzeżenia na temat konfliktów między płciami oraz barier utrudniających współistnienie  różnorodności. Raporty wskazują na brak akceptacji, dyskomfort i wykluczenie marynarzy, szczególnie kobiet. Aby rozwiązać te problemy, należy wspierać otwartą komunikację i przezwyciężać uprzedzenia – podkreślają autorzy raportu.

W raporcie dostrzega się  także pewne pozytywne aspekty życia na morzu. Respondenci podkreślali, że dobrzy armatorzy zapewniają   stały dochód. Dla wielu marynarzy możliwość pracy na statku łączona jest z przygodą, która jednakże wymaga znacznych poświęceń.

Thom Herbert, starszy inspektor morski w Idwal i rzecznik ds. dobrostanu załogi, podkreślił podobieństwa między ustaleniami raportu a problemami zaobserwowanymi podczas inspekcji statków. 

– Dobra łączność umożliwia stały kontakt marynarza z rodziną, stwarza również warunki do ułatwienia zarządzania statkiem z lądu.  Potwierdzały się w czasie inspekcji utrzymujące się bariery utrudniające zejście na ląd. Utrudnia to wytchnienie od atmosfery pracy panującej na statku. Problemy  żywieniowe na statku wynikają z trudności wymuszenia  dobrego zaopatrzenia  statków i zatrudniania wykwalifikowanych załóg odpowiedzialnych za wyżywienia

– Niepokojące jest to, że ogólne poczucie szczęścia w dalszym ciągu utrudniają utrzymujące się wyzwania związane z obciążeniem pracą, łącznością oraz możliwością utrzymania dobrej kondycji i zdrowia na pokładzie – stwierdził Vandenborn.

Zapowiedział, że NorthStandard będzie w dalszym ciągu podnosić świadomość na temat sytuacji marynarzy na statkach. Będzie także współpracować z liderami branży w celu wytyczenia kursu poprawy warunków pracy marynarzy na całym świecie.

Fot. Depositphotos

bulk_cargo_port_szczecin

Partnerzy portalu

Pomorska Specjalna Strefa Ekonomiczna
port_gdańsk_390x100_2023

Dziękujemy za wysłane grafiki.