Wiceminister Arkadiusz Marchewka poinformował w mediach społecznościowych, że rozpoczyna się przetarg na badania ferromagnetyczne dna w miejscu, w którym powstanie falochron. Ma to związek z budową terminala kontenerowego w Świnoujściu.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury zaznaczył, że dzięki tej inwestycji będzie możliwe sprawdzenie, czy na dnie znajdują się niewybuchy, czy też inne przeszkody. Na tym obszarze toczyły się intensywne walki i bombardowania podczas II wojny światowej, stąd co jakiś czas są odkrywane powojenne, niebezpieczne pozostałości. Widoczne to było m.in. podczas pogłębiania toru podejściowego na Odrze na trasie Szczecin-Świnoujście.

Planowany terminal kontenerowy o powierzchni 70 ha ma powstać na wschód od falochronu terminala LNG. Nabrzeże przeładunkowe ma mieć długości ok. 1,3 km i głębokość 17 metrów, co pozwolił na jednoczesną obsługę dwóch kontenerowców o długości 400 metrów i jednego, o długości do  200 metrów. Zgodnie z założeniami w tym miejscu ma być przeładowywane rocznie 2 mln TEU, co zapewni odciążenie terminali w Gdyni i Gdańsku.

Obecnie Urząd Morski w Szczecinie prowadzi prace w związku z wieloletnim programem pt. "Budowa i rozbudowa infrastruktury dostępowej do portu w Świnoujściu w latach 2023-2029". Przyczynią się one do poprawy dostępu do Portu Świnoujście od strony morza, w tym planowanego terminala kontenerowego. Program składa się z trzech zadań inwestycyjnych, gdzie pierwszą jest przeprowadzenie prac dla umożliwienia transportu wodnego do Portu Zewnętrznego w Świnoujściu, kolejną budowa falochronu dla nowego portu zewnętrznego w Świnoujściu, a następnie zakup pogłębiarki dla utrzymania torów podejściowych do Świnoujścia i toru Świnoujście–Szczecin.