Władze Kanału Panamskiego poinformowały, że opóźnią datę wprowadzenia ograniczeń dotyczących głębokości, które miały dotyczyć największych statków przepływających przez tę kluczową drogę morską. Na decyzję tę wpływ miał bardzo potrzebny deszcz, który przyniósł ulgę w napiętej sytuacji na tym morskim szlaku.

Planowane zmiany miały wejść w życie 25 czerwca i 9 lipca, nakładając na statki konieczność poruszania się na większych głębokościach. Oznaczałoby to konieczność zmniejszenia ładunku lub innego sposobu redukcji wagi, co wpłynęłoby na handel na jednym z najbardziej ruchliwych szlaków handlowych na świecie. Jednak dzięki przynoszącym ulgę opadom deszczu, władze kanału zdecydowały o odroczeniu wprowadzenia ograniczeń.

Jednak zgodnie z miejscowymi prognozami pogody, rejon Kanału Panamskiego odwiedziły długo wyczekiwane deszcze. Pora deszczowa w Panamie da wytchnienie po wielomiesięcznej suszy. W najbliższym czasie do basenu Kanału Panamskiego spadnie od 70 mm (2,76 cala) do 80 mm (3,15 cala) opadów.

Administracja kanału nie podała konkretnej daty zakończenia odroczenia ograniczeń, lecz zapowiedziała kontynuację monitorowania poziomu wody oraz ogłoszenie przyszłych dostosowań ograniczeń w odpowiednim czasie. To ważne posunięcie, pozwoli na elastyczne reagowanie na zmieniające się warunki pogodowe i utrzymanie optymalnej głębokości dla bezpiecznego przejścia statków przez drogę morską, która stanowi 5% światowego handlu morskiego rocznie. 

Od początku roku kanał wprowadził szereg ograniczeń głębokości, ponieważ susza spowodowana zjawiskiem pogodowym El Nino znacząco ograniczyła jego zasoby wodne.

Fot. Depositphotos