Firma Louis Dreyfus Armateurs (LDA) została wybrana przez Airbusa do odnowienia całej floty czarterowanych statków przewożących podzespoły samolotów między zakładami produkcyjnymi w Europie i USA za pomocą trzech nowoczesnych, niskoemisyjnych statków typu roll-on/roll-off, wspieranych przez napęd wspomagany wiatrem. Airbus zlecił przedsiębiorstwu ich budowę oraz eksploatację. Mają one być dzięki innowacyjnemu napędowi zgodne z polityką dekarbonizacji żeglugi. Ich rozpoczęcie działalności ma następować od 2026 roku.

Umowa między obiema firmami została zawarta 25 października. 2 stycznia LDA zlecił z kolei budowę trzech statków u chińskiego wykonawcy, Wuchang Shipbuilding, oddziału China State Shipbuilding Corporation (CSSC) z dostawą w 2025 roku.

Oczekuje się, że nowa flota zmniejszy średnią roczną emisję CO2 w transporcie transatlantyckim do 2030 roku z 68 000 do 33 000 ton. Wedle zamierzeń przyczyni się to do wypełnienia zobowiązania Airbusa do zmniejszenia ogólnych emisji przemysłowych nawet o 63% do końca dekady, w porównaniu z rokiem bazowym w 2015 roku, zgodnie ze ścieżką ograniczenia globalnej temperatury o 1,5°C wedle Porozumienia Paryskiego. Wraz ze wzrostem wykorzystania e-metanolu planowo emisja CO2 ma spaść do 5 000 ton do 2040 roku dla trzech nowych statków.

– Odnowa naszej floty morskiej to ważny krok naprzód w ograniczaniu naszego wpływu na środowisko. Najnowsza generacja statków zaproponowana przez Louisa Dreyfusa Armateurs jest bardziej oszczędna pod względem zużycia paliwa niż ich poprzednicy, dzięki wykorzystaniu najnowocześniejszych technologii, takich jak napęd wspomagany wiatrem. To pokazuje naszą determinację, aby przewodzić dekarbonizacji naszego sektora poprzez wprowadzanie innowacji nie tylko w lotnictwie, ale we wszystkich naszych operacjach przemysłowych – powiedział Nicolas Chrétien, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju i środowiska w Airbusie.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Airbus wybrał nas do opracowania tej najnowocześniejszej i niskoemisyjnej floty oraz do kontynuowania naszej wieloletniej współpracy. Ten nowy projekt, wyznaczający wysokie cele, odzwierciedla nasze ambicje dotyczące dekarbonizacji branży morskiej. Jesteśmy dumni, że możemy wspierać naszych klientów w transformacji energetycznej, wykraczając nawet poza ich oczekiwania, oferując innowacyjne rozwiązania i wprowadzając zmiany w sposób zrównoważony – powiedział Edouard Louis-Dreyfus, prezes Louis Dreyfus Armateurs.

Nowe transportowce będą napędzane kombinacją sześciu wirników Flettnera. Są to duże, obracające się cylindry, które wytwarzają siłę nośną dzięki wiatrowi, napędzając statek do przodu. Oprócz tego w wyposażeniu znajdą się także dwa silniki dwupaliwowe zasilane konwencjonalnym olejem napędowym i e-metanolem. Ponadto oprogramowanie wyznaczające trasy zoptymalizuje podróż statków przez Atlantyk, maksymalizując napęd wiatrowy i unikając oporu powodowanego przez niekorzystne warunki oceaniczne.

Czarterowane statki będą przewozić podzespoły samolotów Airbusa przez Atlantyk między Saint-Nazaire we Francji a linią montażu końcowego samolotów wąskokadłubowych w Mobile w Alabamie. Odnowa floty wspiera również ambicje Airbusa, by do 2026 roku zwiększyć produkcję samolotów z serii A320 do 75 miesięcznie. Każdy nowy statek transatlantycki będzie zaadaptowany tak, by mógł przewieźć około siedemdziesięciu 40-stopowych kontenerów i sześć zestawów podzespołów samolotów wąskokadłubowych, w tym skrzydeł, kadłuba, pylonów silnikowych, a także poziomych i pionowych płaszczyzn ogonowych. W porównaniu z tym dotychczas używane statki towarowe były zdolne przewozić od trzech do czterech zestawów.