Jeszcze nim Donald Trump rozpoczął swoją prezydenturę w 2025 roku, przed wyborami dawał jasno do zrozumienia, że nie jest przyjacielem energetyki wiatrowej, szczególnie morskiej. Branża, mimo zapewnień podmiotów rządowych, z coraz większymi obawami patrzyła na sytuację, obawiając się, że nowy włodarz Białego Domu nawet jednym podpisem zatrzyma wielomiliardowe inwestycje.
W nocy czasu polskiego pojawiły się doniesienia o wstrząsach na obszarze rosyjskiej Kamczatki. Powracające zjawisko jest odnotowywane też w innych państwach rejonu Oceanu Spokojnego, co budzi ogromny niepokój. Pojawiają się tez obawy odnośnie wystąpienia tsunami oraz burz tropikalnych. Już teraz mają miejsce ewakuacje ludności wybrzeży oraz zabezpieczenie infrastruktury, natomiast rejsy powietrzne i morskie są odwoływane. Temat jest aktualizowany.
Rosyjskie służby przekazały w środę, że nikt nie zginął, a kilka osób zostało rannych w wyniku trzęsienia ziemi i wstrząsów wtórnych u wsch. wybrzeży Kamczatki. Wg Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) główny wstrząs miał magnitudę 8,8. Ostrzeżenia przed tsunami wydano na niemal całym Pacyfiku.
Pierwsi oficerowie i marynarze Royal Australian Navy kończą w USA kurs związany z energetyką jądrową. Ma to związek z kształceniem kadry, która w przyszłości stworzy załogi okrętów podwodnych z napędem jądrowym. To część wieloletniej współpracy Australii, Wielkiej Brytanii i USA w ramach AUKUS. Stanowi to także ważny krok dla pierwszego z tych państw w ramach wdrażanie w to zagadnienie, które przez dekady stanowiło jednak polityczne tabu.
Zespół okrętów Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej przemieścił się zaledwie 150 mil morskich od australijskiego wybrzeża, gdzie znajduje się Sydney. Zdaniem resortu obrony Australii była to próba demonstracji siły Pekinu, który w ten sposób chce tworzyć wrażenie dominacji na Oceanie Spokojnym.
Wstrząsy podziemne w okolicy greckich wysp Santorini i Amorgos mogą się utrzymywać jeszcze przez co najmniej dwa miesiące - powiedział w poniedziałek telewizji ERT grecki sejsmolog prof. Kostas Papazachos. W poniedziałek odnotowano w tym rejonie kolejne wstrząsy.
W regionie Wysp Cykladzkich w poniedziałek wieczorem doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 5,3 - poinformował grecki publiczny nadawca ERT. Wstrząs był odczuwalny też w Atenach. To najsilniejsze trzęsienie ziemi zarejestrowane na Cykladach od końca stycznia.
Najsilniejsze trzęsienie ziemi w okolicy Santorini może mieć magnitudę około 6 - powiedział w piątek PAP grecki wulkanolog George Wugiukalakis. Według niego nawet taki wstrząs nie spowodowałby poważnych konsekwencji dla okolicznych wysp cykladzkich.
Santorini opuścili przede wszystkim cudzoziemcy, którzy tu pracują - powiedział PAP Sotirios Skuludis, redaktor naczelny greckiego portalu Newsbomb. Według niego sytuacja na wyspie, gdzie od kilku dni dochodzi do licznych wstrząsów, nie wpłynie na jej turystykę i silną gospodarkę.
Eksperci są podzieleni w sprawie tego, jak rozwinie się sytuacja sejsmiczna w regionie greckich wysp cykladzkich, gdzie we wtorek odnotowano wstrząs o magnitudzie 5, który był najsilniejszym od końca stycznia, gdy wzrosła aktywność sejsmiczna na Morzu Egejskim.
Grupa OTL podsumowuje III kwartał. Trudna sytuacja rynkowa
Polski wiceadmirał z wizytą w litewskiej Marynarce Wojennej
Co z tą „Orką”? Poselska interpelacja prezentuje wątpliwości wokół transparentności wyboru oferenta
Naval Group zbuduje czwartą fregatę dla Grecji. Zamówienie potwierdzone
Trwa drugi etap inwestycji chroniącej Rewę przed powodzią
Umowa USA i Korei Pd. wywoła efekt nuklearnego domina?