Deklaracja polskiego rządu, że do końca roku wybierze oferenta, który dostarczy okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej w ramach programu „Orka”, wywołała falę komentarzy. Biorąc pod uwagę stan sił podwodnych, temat wywołuje wiele emocji, jest to jednak sposobność lepiej poznać propozycje od podmiotów starających się o pozyskanie kontraktu. Od lat przewijał się temat propozycji od zachodniego sąsiada Polski, a dokładniej kilońskiej stoczni TKMS. Poznaliśmy perspektywę firmy na ten temat.
Stocznia w Kilonii poinformowała o tym, że ma za sobą wejście na giełdę. Akcje TKMS AG & Co. KGaA (ISIN: DE000TKMS001; Symbol giełdowy: TKMS) mają za sobą pierwsze notowanie, z ceną 60 euro za pojedynczą. Stanowi to kolejny etap przeobrażeń zakładu, który oficjalnie oddzielił się od spółki-matki thyssenkrupp i już pod nową nazwą oraz logo prowadzi działalność, z myślą o rozwijaniu oferty krajowej i zagranicznej.
W dniach 7-8 października odbyła się Baltic Ports Conference 2025, organizowana przez Baltic Ports Organization oraz Zarząd Morskiego Portu Gdańsk, tegorocznego gospodarza konferencji. Wydarzenie miało miejsce podczas 23. Międzynarodowych Targów Morskich i Militarnych BaltExpo 2025 w Gdańsku. Podczas konferencji mianowany został nowy przewodniczący BPO, którym został wiceprezes Portu Gdańsk Alan Aleksandrowicz.
Posiedzenie rządu z dnia 17 września było wyjątkowe, jako że jednym z głównych tematów był stan prac nad pozyskaniem okrętów podwodnych nowego typu (OPNT) pk. „Orka”. Choć obrady nie przyniosły tak pokładanej nadziei w kwestii wyboru oferenta, który dostarczy wspomniane jednostki dla polskiej Marynarki Wojennej, jedynie potwierdzając zapowiedzi z zeszłego roku o „podjęciu ostatecznej decyzji”, tak wciąż pozostaje w entuzjastach iskierka nadziei, że w końcu dojdzie do przełomu.
Koncern Rheinmetall uzgodnił z Grupą Lürssen kluczowe warunki przejęcia stoczni Naval Vessels Lürssen (NVL Lürssen), znajdującej się w Bremie i posiadającej długą tradycję w zakresie budowy okrętów. To już potwierdzone, że dochodzi do wielkiego przetasowania w niemieckiej branży stoczniowej. Strony planują formalnie sfinalizować transakcję w najbliższej przyszłości, z zastrzeżeniem zgody odpowiednich organów antymonopolowych, strony planują sfinalizować przejęcie na początku 2026 roku.
Rok 2025 obfituje w mocne wydarzenia w niemieckiej branży stoczniowej. Po akcji ratowania Meyer Werft przed bankructwem i wydzieleniem stoczni w Kilonii od koncernu thyssenkrupp i przeobrażeniu jej w TKMS, pojawia się kolejny, „gorący” news morski. Niemieckie media podają, że koncern zbrojeniowy Rheinmetall ma wkrótce przejąć stocznię Naval Vessels Lürssen (NVL), co pozwoli jej otworzyć się bardziej na rynek zamówień w branży okrętowej.
Początek sierpnia wiązał się z kluczowym wydarzeniem dla mającej siedzibę w niemieckiej Kilonii stoczni TKMS (wcześniej thyssenkrupp Marine Systems, tKMS). Odbyło się nadzwyczajne, walne zgromadzenie akcjonariuszy, które potwierdziło wydzielenie zakładu od koncernu thyssenkrupp. W zamierzeniu celem jest wzmocnienie stoczni jako niezależnego podmiotu w sektorze morskim.
Gdy w grudniu 2023 roku w stoczni Peene w niemieckim Wolgast odbyła się ceremonia cięcia blach pod budowę pierwszej z serii zaplanowanych, wielozadaniowych fregat dla niemieckich sił morskich, typu F126, wzbudziła zainteresowanie specjalistów i miłośników tematyki okrętowej. Jednakże w ostatnim czasie pojawiło się coraz więcej niepokojących informacji na temat losów przedsięwzięcia i w końcu padło sakramentalne „,mamy opóźnienie”.
Niemiecka stocznia z siedzibą w Kilonii poinformowała, że 10 lipca podpisała dokument o partnerstwie z Skaramangas Shipyards. Celem jest współpraca przy planowanej modernizacji okrętów podwodnych służących w Marynarce Wojennej Grecji (Πολεμικό Ναυτικό). Może to też wiązać się z przyszłymi planami zakupu nowych jednostek przez rząd w Atenach.
Stocznia z siedzibą w Kilonii otrzymała kontrakt na kompleksową modernizację sześciu okrętów podwodnych typu 212A, wchodzących w skład Marynarki Wojennej Niemiec (Deutsche Marine). Dzięki temu, w oczekiwaniu na nowe jednostki, siły morskie mają otrzymać większą zdolność do działania zgodnie z przeznaczeniem, wpisując się w niespotykany od czasów Zimnej Wojny program zwiększenia potencjału Bundeswehry.
Diehl Defence i Lockheed Martin łączą siły w zakresie obrony powietrznej dla sił morskich
Fincantieri rozpoczyna plan rozwoju stoczni. Podpisano koncesję na port w Ankonie
Navantia zbuduje okręty wsparcia dla brytyjskiej floty. Postęp programu Fleet Solid Support (FSS)
Polska i Norwegia współautorami bezpieczeństwa Bałtyku
Alarm. Zbiornikowiec-Zombie na Bałtyku
Szef MON: zespół zadaniowy ds. programu ORKA przygotował rekomendacje dla rządu