Do niecodziennej sytuacji doszło wczoraj w Cieśninie Kerczeńskiej, łączącej Morze Azowskie z Morzem Czarnym. W akwenie zderzyły się trzy rosyjskie statki, z czego dwa oskarżone o transport zagrabionego z Ukrainy zboża.
Rosyjskie statki nieprzerwanie eksportują zboże i ropę naftową, wykorzystując technikę wyłączania systemów identyfikacji. Technika przemytu jest bardzo prosta. Statki załadowane w portach rosyjskich docierają z ładunkami do zaprzyjaźnionych portów – wykazało wspólne dochodzenie Lloyd's List, Bellingcat i Scripps News. Greccy armatorzy przewożą rosyjską ropę i produkty, wykorzystując luki prawne.
Rosyjski frachtowiec Matros Pozynich przewożący ukraińskie zboże, którego obsługi na początku maja odmówili Egipcjanie, był widziany w Syrii.
Media podają, że Egipt odmówił obsługi rosyjskiego frachtowca załadowanego zbożem z Krymu.
Finowie wytyczają nowy kurs statkiem Electramar. Stocznie z UE i Dalekiego Wschodu za burtą
Dwie osoby zginęły w wyniku zderzenia motorówki ze statkiem wycieczkowym
Dostawy cementu i betonu do budowy elektrowni jądrowej będą dużym wyzwaniem
Ukraińcy informują o zatopieniu rosyjskiego trałowca
Prezydent Chile: sprzeciwimy się wszelkim próbom wydobycia surowców na Antarktydzie
Puchar PZŻ w Krynicy Morskiej otwiera sezon regatowy