Znamy już ekonomiczne i ekologiczne sposoby przemieszczania dużych mas ludzi w miastach. Te najbardziej efektywne obejmują ruch na szynach (największe wolumeny, najniższe koszty na pasażera, zmniejszenie ruchu na drogach), te trochę mniej efektywne obejmują ruch na kołach. Czy są inne drogi przemieszczania ludzi w miastach, które stanowić mogą doskonałe uzupełnienie transportu publicznego?
Dekarbonizacja sektora transportu dotyka także sektora morskiego. W swoim raporcie z 13 marca 2023 roku Komisja Europejska zwraca uwagę, że „Na poziomie UE transport morski odpowiada za 3–4% całkowitej emisji CO2 w UE, co oznacza ponad 124 mln ton CO2 w 2021 r.” Co za tym idzie transformacji będzie podlegał cały sektor żeglugi wraz z portami. Już teraz limity emisji reguluje międzynarodowa agencja IMO, niedługo statki zaczną również podlegać pod system emisji ETS.
Katamaran jest wyposażony w ekologiczny napęd elektryczny w postaci dwóch silników o mocy znamionowej 30 kW. Niezwykłe jest to, że energia może być dostarczana z czterech niezależnych od siebie źródeł. Jeden z modułów, a zarazem najtrudniejszy, buduje szczecińska spółka mPower. Zaprojektowała i tworzy system zasilania oparty o ogniwo wodorowe.
„W ostatnich latach świadomość ekologiczna i troska o środowisko naturalne stały się istotnymi aspektami dla wielu dziedzin życia, w tym także dla motorowodniactwa. W fascynujący sposób branża marine kieruje się w stronę nowoczesnych, zrównoważonych rozwiązań, a jednym z najbardziej zauważalnych trendów jest przenikanie napędów elektrycznych do świata jednostek pływających” – mówi Marcin Hołub.
Technologie wodorowe coraz odważniej wchodzą do branży marine. Szczecińska firma właśnie kończy budowę ogniwa wodorowego o dużej mocy dla katamaranu Polskiej Akademii Nauk. Projekt wpisuje się w nurt poszukiwań nowych rozwiązań dotyczących rozwoju przyjaznych środowisku środków transportu. „Zakończenie prac nad ogniwem planujemy na listopad” – zdradza Marcin Hołub.
Wodór w transporcie morskim ma perspektywy, nawet w Polsce. Jednak warunkiem wprowadzenie tego rozwiązania do żeglugi jest kompleksowe podjęcie zagadnienie przez operatorów statków, zarządy portów i firmy zajmujące się usługami w portach. To ogólny wniosek z dyskusji w czasie panelu „Wodór w transporcie morskim: perspektywy, wyzwania i innowacje - od projektu do pierwszego rejsu”.
„To świetny napęd, ale musieliśmy się napracować, by ujarzmić tę moc” – mówi Kuba Wszytko, jeden z inżynierów, który pracował przy innowacyjnym napędzie wodorowym. W Szczecinie oficjalnie ochrzczono Cichą Moc, to jedyna taka jednostka na świecie. Już teraz wzbudza zainteresowanie największych stoczni jachtowych.
To prawdopodobnie będzie pierwsza taka jednostka na świecie, nowoczesna technologicznie, ekologiczna i gotowa do masowej produkcji – mówi Marcin Hołub. Podczas Żagli 2023 zaprezentowana zostanie Cicha Moc, to będzie pierwsza jednostka w klasie do 6 metrów, która będzie wyposażona w ogniwo wodorowe.
Napędy wodorowe są obecnie jednym z obszarów badań i rozwoju w transporcie morskim, w tym również w żeglarstwie. Zielona technologia ma potencjał, by na dobre zagościć na marinach. Jak twierdzi Prezes Zarządu mPower, Marcin Hołub, to tylko kwestia czasu, aż rynek wymusi na zarządcach inwestycję w wodorową infrastrukturę.
Czy można całkowicie uniezależnić się od dostawców energii? Zapewne niejeden właściciel nieruchomości dziś zadaje sobie takie pytania, galopująca inflacja i wysokie ceny energii inspirują do szukania alternatyw. – To jest technologicznie możliwe, ale na pewno jest to nowy rynek i czeka nas jeszcze sporo pracy, zanim tego typu systemy zagoszczą w ofertach specjalistów – mówi ekspert od technologii wodorowych, Marcin Hołub.
Awaria mostu obrotowego w Giżycku - ruch jachtów w tym miejscu wstrzymany
Maersk dąży do przyspieszenia łańcuchów dostaw w Europie dzięki nowemu obiektowi przeładunkowemu w Rotterdamie
Testy napędu fregaty programu "Miecznik" w fabryce Rolls-Royce
Morskie epizody ćwiczenia pk. "Sarex 24"
Koniec ery CTV z napędem na paliwa kopalne?
Obserwowali porty? Oskarżeni o szpiegostwo na rzecz Rosji stanęli przed sądem