• <
Kongres Polskie Porty 2030 edycja 2024

Napędy elektryczne prowadzą branże morską w stronę zielonej przyszłości

gm

07.12.2023 13:36
Strona główna Ekologia Morska, Ochrona Bałtyku, Rybołówstwo Morskie Napędy elektryczne prowadzą branże morską w stronę zielonej przyszłości

Partnerzy portalu

Marcin Hołub, fot. mPower

„W ostatnich latach świadomość ekologiczna i troska o środowisko naturalne stały się istotnymi aspektami dla wielu dziedzin życia, w tym także dla motorowodniactwa. W fascynujący sposób branża marine kieruje się w stronę nowoczesnych, zrównoważonych rozwiązań, a jednym z najbardziej zauważalnych trendów jest przenikanie napędów elektrycznych do świata jednostek pływających” – mówi Marcin Hołub.

Tradycyjne silniki spalinowe, pomimo rozwoju technologii, coraz bardziej stają się passé, a ich miejsce zajmują innowacyjne rozwiązania oparte na napędach bezemisyjnych. Zmiana ta nie tylko przynosi korzyści dla środowiska, ale również przyczynia się do poprawy wydajności, zmniejszenia kosztów eksploatacji i zwiększenia komfortu użytkowania jednostek wodnych – napędy te są praktycznie bezgłośne i nie powodują powstawania wibracji.

- Jeszcze kilka lat temu, jadąc na jakiekolwiek targi jachtowe i motorowodne, spotykaliśmy raptem kilka stoisk z łodziami z elektrycznym napędem – mówi Marcin Hołub, ekspert z dziedzinie napędów bezemisyjnych, prezes zarządu spółki mPower. – Dziś sytuacja jest inna. Producenci jachtów, housebootów, turystycznych katamaranów i łodzi motorowych chwalą się ekologicznym podejściem, ekologicznymi napędami. Do tego dochodzą miasta, akweny i strefy, gdzie silniki spalinowe nie są już rozwiązaniem akceptowalnym ze względu na przepisy – dodaje.

Przejście w stronę napędów elektrycznych to odpowiedź na rosnące wyzwania związane z zanieczyszczeniem środowiska wodnego oraz wprowadzaniem przez gminy stref ciszy. Silniki spalinowe generują emisje gazów cieplarnianych i szkodliwych substancji, które wpływają negatywnie na ekosystemy wodne. Ponadto często są głośne.

- Jednostki pływające z napędami elektrycznymi są ciche i niezwykle efektywne, co przekłada się na zminimalizowanie zakłóceń dla otaczającego środowiska. Oznacza to, że łodzie elektryczne mogą eksplorować wodne terytoria, zachowując jednocześnie spokój i harmonię z przyrodą – tłumaczy Marcin Hołub.

Przejście na napędy elektryczne nie tylko sprzyja ochronie środowiska, ale również stawia motorowodniactwo na wyższym poziomie wydajności i ekonomii. Silniki elektryczne charakteryzują się znacznie niższymi kosztami eksploatacji niż ich tradycyjne odpowiedniki spalinowe. Naładowanie systemu bateryjnego na łodzi jest tańsze niż jej zatankowanie, do wyzwań należy jednak dostępność do infrastruktury ładowania, lub chociaż nowoczesnej instalacji elektrycznej na marinie.

Ponadto elektromobilność morska stawia na innowacyjność, oferując nowoczesne rozwiązania, takie jak łatwiejsza integracja z zaawansowanymi systemami awaryjnymi, autonomicznymi systemami nawigacyjnymi opartymi na sztucznej inteligencji oraz możliwość zdalnego sterowania jednostką.

- Przemiana ta nie tylko zmienia oblicze branży, ale również otwiera nowe możliwości dla innowacyjnych projektów, daje możliwości wejścia w rynek młodym spółkom, takim jak my. Takie nowe rozdanie otwiera drzwi, które dotąd były zamknięte – ocenia Marcin Hołub.

Największe koncerny motoryzacyjne od lat prowadzą badania w zakresie napędów bezemisyjnych i to z coraz większym powodzeniem. Elektromobilność to nie tylko elektryczne samochody, ale i nowe technologie na wodzie. Za tymi technologiami stoi również coraz więcej obostrzeń w wielu europejskich portach, gdzie wpływanie łodziami  silnikami spalinowymi albo jest już zabronione, albo będzie w najbliższym czasie na podstawie lokalnych przepisów prawa. Dobrym przykładem są tu choćby przepisy stolicy Holandii – Amsterdamu, gdzie od przyszłego roku rejestracja nowej łodzi motorowej z napędem spalinowym nie będzie możliwa.

Partnerzy portalu

Dziękujemy za wysłane grafiki.