pc
Niestety, nie widzieliśmy, co go zjadło, ale musiało to być imponujące – powiedział Trapman Bermagui, rybak, który u wybrzeży Nowej Południowej Walii w Australii wyłowił 100-kg głowę ostronosa atlantyckiego. Kiedy zarzucał przynętę, ryba jeszcze żyła. Nie zdołał jednak wyciągnąć jej na pokład, ponieważ „coś” się nią poczęstowało.
Zdjęcie olbrzymiej głowy rekina natychmiast obiegło sieć. Bermagui poinformował, że pozyskał z niej 32 kg mięsa. Znalazł coś jeszcze – wewnątrz znajdował się przypominający włócznię szpic marlina – prawdopodobnie pozostałość po poprzednich walkach, jakie stoczył rekin.
Prof. Clive Trueman z Uniwersytetu w Southamton w Wielkiej Brytanii podkreślił, że ostronos atlantycki był podatny na atak, ponieważ w tym czasie złapał się na rybacki hak. Tyler Bowling, menadżer projektu poświęconego badaniom rekinów, prowadzonego przez Florida Museum of Natural History, powiedział natomiast telewizji CNN, że rekin najprawdopodobniej został zaatakowany przez żarłacza białego. Dodał, że nie ma powodów do paniki, ponieważ takie przypadki zdarzają się kilka razy w roku.
Ostronosy atlantyckie uważane są za najszybsze rekiny na świecie. Mogą pływać z prędkością nawet ok. 70 km/h. Ryby te mają od 2 do 4 m długości, osiągają wagę 400 kg. Ostronosy atlantyckie są niebezpieczne dla ludzi, jednak, jak podaje Florida Museum, zarejestrowano jedynie 10 ataków na człowieka. Dla porównania żarłacze białe atakują 30 razy częściej.
COSCO Shipping podpisuje porozumienie o współpracy w zakresie budowy łańcucha przemysłowego zielonego metanolu
Szczecińscy naukowcy opracowali klatki do połowu ryb chroniące inne gatunki
Greta Thunberg ponownie oskarżona o blokadę portu naftowego w Malmö
"Sprzątamy Bałtyk" - ekologiczna akcja startuje 16 września
MSC przyznała nagrody za zrównoważone rybołówstwo
Podnoszący się poziom mórz zagraża wybrzeżom Izmiru i Stambułu, w tym najważniejszym zabytkom nad Bosforem