Północnokoreańskie władze nie dają o sobie zapomnieć w kwestii modernizacji sił morskich. W ubiegłym tygodniu miało miejsce ogłoszone szumnie chrzest i wodowanie najnowszego okrętu nawodnego we flocie tego państwa, klasyfikowanego jako niszczyciel Choe Hyon. 25 kwietnia pojawiły się jego zdjęcia podczas prób morskich, w trakcie których przeprowadzono strzelanie rakietowe. Wzbudziło to zainteresowanie, rozpoczynając też szereg dyskusji i spekulacji.
Niedawno podpisane rozporządzenie prezydenta Donalda Trumpa zapowiadające szumnie „przywrócenie potęgi amerykańskiego przemysłu stoczniowego” ma wiązać się z wzrostem zamówień na statki w krajowych zakładach. Jak sugerują jednak komentatorzy, ze względu na ich stan oraz „zadyszkę” przy realizacji obecnych zamówień dla US Navy pojawiła się sugestia, by część zleceń przenieść do… Korei Południowej, ze względu na większe możliwości tamtejszych stoczni.
Południowokoreańska stocznia z siedzibą w Ulsan dostarczyła ROKS Jeongjo the Great (DDG-995), pierwszy niszczyciel z zaplanowanej serii sześciu, które mają stanowić nowy trzon sił morskich Korei Południowej. Należący do projektu KDX-III Batch-II jest wyposażony w nowoczesny system kontroli ognia Aegis.
W Airport Hotel Okęcie w Warszawie odbyła się 8 października br. konferencja pod hasłem „Nowa era współpracy polsko-koreańskiej na rzecz Marynarki Wojennej RP oraz polskiego przemysłu”. Głównym organizatorem wydarzenia była Grupa HD Hyundai, która jest jednym z oferentów w programie budowy okrętów podwodnych "Orka" dla polskiej Marynarki Wojennej.
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie