Złomowanie kontenerowców maleje, gdyż brakuje na rynku wolnych statków

Pomimo 30 proc. wzrostu cen złomu, w ciągu ostatnich 60 dni sprzedano do rozbiórki zaledwie 1300 TEU tonażu kontenerowego, ponieważ operatorzy szukają jakiegokolwiek kontenerowca, który może przejść przegląd.

- Mocny rynek kontenerów, z historycznie wysokimi stawkami czarterowymi, odegrał kluczową rolę w trzymaniu właścicieli z dala od miejsc rozbiórki - powiedział Alphaliner.

Pomimo nabywców złomu oferujących około 600 USD za ldt – co jeszcze rok temu byłoby znakomitą ceną dla armatorów, szczególnie w przypadku ich starzejących się, nieekonomicznych statków. Alphaliner zidentyfikował jednak tylko 15 kontenerowców o łącznej wartości 12 431 TEU, które zostały wysłane do stoczni recyklingowych w ciągu pierwszych sześciu miesięcy roku – jest to wyraźny kontrast w stosunku do 56 o ładowności 143 000 TEU zezłomowanych w pierwszej połowie 2020 r.

Alphaliner dodał: „Oczekuje się, że w drugiej połowie 2021 r. liczba sprzedaży rozbiórek w obliczu stale silnego rynku czarterowego będzie stale niska”.

W zeszłym roku zezłomowano około 200 000 TEU tonażu kontenerów, co stanowi zaledwie jedną trzecią rekordowego złomowania w kryzysowym roku 2016, kiedy Hanjin Shipping zbankrutował, a żegluga liniowa została rzucona na kolana.

Brak jednostek hamuje wzrost stawek

Według danych Vesselsvalue, złom i wartość rynkowa klasycznego statku panamax zaledwie sześć miesięcy temu wynosiła około 9 milionów dolarów. Dzisiejsza wartość wyburzeń wzrosła do około 12 milionów dolarów, podczas gdy wartość rynkowa nawet starszego statku wzrosła do około 50 milionów dolarów i rośnie z dnia na dzień.

Olivia Watkins, główny analityk ładunków w Vesselsvalue, wyjaśniła: - Właściciele, tacy jak MSC, kupują statki, zamiast wchodzić na rynek czarterowy, ponieważ działa to bardziej efektywnie. Na przykład, wyprodukowany w 2002 roku kontenerowiec Mexico został sprzedany MSC za 50,5 mln dolarów pod koniec czerwca. Alternatywa na czarter pięcioletni może kosztować nawet 70 milionów dolarów.

Inny broker powiedział The Loadstar, że jedyną rzeczą, która powstrzymywała wzrost dziennych stawek wynajmu i wartości aktywów, był brak dostępnych jednostek.

- W tej chwili nie ma po prostu nic do czarterowania i nic do sprzedania - powiedział.