Choć prognozowane przez żeglugowego giganta Maersk wyniki w czwartym kwartale roku były bardzo optymistyczne, faktyczne dane okazały się być jeszcze wyższe.
Rekordowe stawki frachtu kontenerowego przyniosły duńskiemu gigantowi rekordowe przychody. Nie wpłynęła na to nawet niższa o 4 proc. liczba kontenerów na szlakach oceanicznych w ostatnim kwartale roku, bo stawki frachtowe w porównaniu z analogicznym okresem 2020 roku wzrosły o 80 proc. Maersk przyznał w oświadczeniu, że na nadspodziewanie dobre wyniki w IV kwartale wpłynęły zakłócenia w łańcuchach dostaw, które w dalszym ciągu podbijają ceny frachtu.
Bazowy zysk przed odsetkami, opodatkowaniem, amortyzacją (EBITDA) zanotowany przez Maerskw ostatnim kwartale roku wyniósł 8 miliardów dolarów. Jest to więcej, niż spółka prognozowała jeszcze w listopadzie oraz więcej, niż spodziewali się analitycy Refinitiv. Przychody wyniosły 18,5 miliarda dolarów, analitycy oczekiwali około miliarda mniej.
Nie są to jednak finalne wyniki finansowe Maersk – pełne dane spółka opublikuje 9 lutego.
Czy nowe przepisy w zakresie prawa pierwokupu w portach będą faktycznie tak problematyczne? Wywiad z radcą prawnym Mateuszem Romowiczem
Ewolucja branży morskiej – rozmowa z Andrzejem Smoleńskim
Wydano zezwolenie na rozbudowę węzła Gdańsk Południe
Mimo sankcji, 250 transportów z paliwem wywiozły w ostatnim miesiącu z Rosji europejskie statki
Moskwa: Polska rozbudowała terminal LNG i do końca roku będzie on "miał dyspozycyjność do 8 mld m sześc."
Polska stała się portem zastępczym i hubem logistycznym dla Ukrainy