Informacje o złym stanie zasobów rybnych Bałtyku sygnalizowane przez część rybackich związków i publikowane w lokalnej prasie, znajdują wytłumaczenie w naturalnych procesach zachodzących w przyrodzie. Nie oznacza to jednak, że ludzka działalność pozostaje bez wpływu na odnawialność populacji ryb.
Brytyjski UK P & I Club ubezpieczycieli przypomina, że konwencję Światowej Organizacji Morskiej (IMO) o wodach balastowych (BWM) ratyfikowały kraje reprezentujące dopiero 32,86 proc. pojemności brutto światowej floty handlowej. Problemem jest zrzucanie wraz z wodami balastowymi obcych dla danego akwenu gatunków flory i fauny.
W poniedziałek, 2 marca, minęło 25 lat odkąd pierwszy raz podniesiono banderę na trałowcu ORP NAKŁO. Przez Ten czas okręt przepłynął ponad 45 tysięcy mil morskich, uczestniczył w największych międzynarodowych ćwiczeniach na Bałtyku.
Przewoźnicy morscy są daleko od przestrzegania w pełni dyrektywy siarkowej - informuje Roger Strevens, Przewodniczący Trident Alliance, nawiązując do raportu opublikowanego przez Niemiecką Federalną Agencję Żeglugi i Hydrografii (The Federal Maritime and Hydrographic Agency of Germany). Podsumowanie niemieckiego raportu można przeczytać tutaj.
Setki ryb pozostawiono na pastwę losu w Kanale Raduni w Pruszczu Gdańskim. Część z nich nie przeżyła, ale wiele udało się uratować dzięki interwencji Radia Gdańsk.
Należący do Maersk Line kontenerowiec klasy triple-E zawinął do portu DP World London Gateway dzisiaj, tj. 26 lutego o godzinie 7 rano.
Grupa Activ skupia trzy odrębne spółki działające w różnych branżach. W sektorze stoczniowym jest to Activ sp. z o.o. potocznie nazwana Marine Interior, w jachtowym Activ Yachts, a w meblarstwie Activ Meble. Główna siedziba i fabryka Grupy znajdują się w miejscowości Pszczółki niedaleko Gdańska, zaś na gdańskich terenach stoczniowych mieści się oddział produkcyjny zajmujący się pracami stoczniowymi. W Grupie zatrudnionych jest około 200 osób.
– Pozwolę sobie nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że to resort środowiska odpowiada za zapaść żeglugi. Według mnie przyczyn jest wiele. Był to rodzaj równi pochyłej – ocenia wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. Dziś druga część wywiadu z wiceszefem MŚ. Paweł Rydzyński: Przeciwnicy reformy prawa wodnego w takim kształcie, jaki proponuje MŚ twierdzą, że scedowanie odpowiedzialności na resort środowiska praktycznie za całość dróg wodnych to ewenement w skali UE. Mają rację?
– Naszym głównym celem jest, aby za całą rzekę, od źródła do ujścia, odpowiadał jeden i tylko jeden gospodarz, w myśl zasady „jedna rzeka, jeden gospodarz” – mówi, w rozmowie z portalem "RynekInfrastruktury.pl" Stanisław Gawłowski, wiceminister środowiska. Paweł Rydzyński: Pod koniec roku ministerstwo środowiska rozpoczęło konsultacje – budzącego duże kontrowersje – projektu nowego Prawa wodnego. Po co przygotowujecie taki dokument?
Prom Abel Matutes, należący do przewoźnika Balearia wyposażony będzie w silnik gazowy Rolls-Royce Bergen.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Narodziny i rozkwit oceanicznego imperium. Od używanego statku do nowoczesnej floty pasażerskiej
Napięcia między Moskwą a Ankarą: rosyjski statek nie dostał zgody na wejście do portu w Stambule
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem