Niecodzienny widok. Martwy wieloryb z grupy fiszbinowców został odnaleziony w Zatoce Gdańskiej, w odległości ok. 100 metrów od plaży w Stegnie. Walenia przebadają teraz polscy naukowcy, po tym jak olbrzym zostanie odholowany do Helu.
Samotnie dryfujący jacht zwrócił uwagę plażowiczów w Sobieszewie. Po otrzymaniu zgłoszenia ratownicy rozpoczęli poszukiwania załogi, która mogła znajdować się na łodzi.
O ogromnym szczęściu może mówić 24-latek ze Szczecina, który na zbudowanej przez siebie z drewnianych palet i pustych baniaków po wodzie tratwie od 20 lipca samotnie żeglował po Bałtyku. Straż Graniczna szukała go od lądu, na morzu i z powietrza. Wczoraj wieczorem załoga SG-216 przeszło 11 kilometrów na północny wschód od Świnoujścia odnalazła dryfujący obiekt, ratując mężczyźnie życie.
- Oczyszczenie oceanów z zanieczyszczeń to jedno z największych wyzywań ekologicznych naszych czasów – powiedział Boyan Slat na konferencji w Seulu, gdzie zaprezentował swój wynalazek. 20-latek stworzył system pasywny do oczyszczenia wód oceanicznych z plastiku. Ma on być używany już od przyszłego roku.
Załoga kontenerowca NYK Lynx uratowała jedną osobę z dryfujacego przez dwa tygodnie jachtu. Jak się później okazało, kapitan jachtu miał problemy z silnikiem.
Podczas sesji Komitetu Prawnego IMO (International Maritime Organization) poruszono kwestie związane z nasilonymi w ostatnim czasie migracjami na Morzu Północnym. Komitet zachęcił również państwa członkowskie do ratyfikowania i wprowadzenia konwencji o odpowiedzialności i odszkodowaniach za szkody związane z przewozem morskim substancji niebezpiecznych i szkodliwych. Poruszano kwestie dotyczące sprawiedliwego traktowania marynarzy, którzy zostali poszkodowani w wypadku na morzu, odnotowano projekt konwencji ujednoliconych
Akcja ratunkowa została przeprowadzona przez załogę polskiego statku "Żerań". Z wody wyciągnięto ponad 90 imigrantów z Afryki. Dramatyczne wydarzenia miały miejsce na Morzy Śródziemnym. To już druga akcja ratunkowa tej jednostki w regionie. Dwa tygodnie temu uratowano 93 osoby dryfujące na pontonie.
W stoczni Nauta dobiegł końca remont masowca Polskiej Żeglugi Morskiej - MS Mazury. 19 kwietnia zakończono prace remontowe, a kilka dni później - 23 kwietnia odnowiona jednostka w asyście holowników wypłynęła ze stoczni.
W okresie od maja do sierpnia ekipy nurków wraz z kilkudziesięcioma kutrami zajmą się przeczesywaniem dna Bałtyku. Docelowo ma być wyłowione 350 ton sieci. Celem projektu jest wyłowienie jak największej ilości odpadów, które narażają bezpieczeństwo organizmów żyjących w morzu oraz nurków. Akcja wyławiania widm jest prowadzona w ramach realizacji inwestycji pt. „Usuwanie z dna Bałtyku utraconego przez rybaków i zalegającego sprzętu połowowego”.
Dowodzony przez polskiego kapitana Pawła Banysia statek Santa Giorgina (należący do armatora niemieckiego Reederei Claus-Peter Offen) z częściowo polską załogą uratował 420 uciekinierów z Afryki, dryfujących na pontonach na Morzu Śródziemnym, między Libią a Sycylią.
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli
Prezydent Elbląga: unijne środki na modernizację portu dadzą miastu silny impuls rozwojowy
Orlen ma kontrakt gazowy z Naftogazem
Świnoujście: zatopiony kuter wydobyty z dna Basenu Północnego. Służby podejrzewają celowe działanie
PRS sprawuje nadzór nad budową okrętu ratowniczego programu „Ratownik”
Sejm uchwalił ustawę rozszerzającą uprawnienia wojska i służb na Morzu Bałtyckim