Rosyjski koncern Rosnieft wycofał się z realizacji wspólnych projektów naftowych z Iranem w związku z sankcjami nałożonymi na Teheran przez USA - podał w czwartek dziennik gospodarczy "Wiedomosti". Projekty te zakładały wydobycie ropy do 55 mln ton rocznie.

"Wiedomosti" przekazały tę informację, powołując się na źródła; Rosnieft odmówił w tej sprawie komentarza.

Dziennik przypomina, że pod koniec zeszłego roku prezes Rosnieftu Igor Sieczyn mówił o perspektywie wspólnych projektów z irańską National Iranian Oil Company. Sieczyn szacował wówczas, że inwestycje w te projekty mogą sięgnąć 30 mld USD.

Trzy źródła, które - jak piszą "Wiedomosti" - znają się z menadżerami Rosnieftu wysokiego szczebla, powiedziały, że rozmowy z irańskim koncernem zostały przerwane latem br. Przy czym jedno z tych źródeł wskazało, że przyczyną wycofania się z Iranu jest także zmiana strategii Rosnieftu. Koncern zamierza teraz skoncentrować się na rozwoju na terytorium Rosji.

Komentując te doniesienia, ekspert rynku energetycznego Dmitrij Marinczenko powiedział "Wiedomostiom", że rezygnacja ze współpracy z Iranem może być także związana z planowanym przez Moskwę rozwijaniem sojuszu politycznego z Arabią Saudyjską.

W listopadzie br. o rezygnacji z podpisania kontraktu z Iranem poinformowały władze innego rosyjskiego koncernu - Łukoilu.

Na początku listopada USA ponownie nałożyły na Iran sankcje dotyczące sprzedaży ropy, zniesione po podpisaniu w 2015 roku porozumienia nuklearnego. Amerykańskie restrykcje obejmują m.in. zakaz kupowania irańskiej ropy naftowej oraz prowadzenia transakcji z irańskimi bankami.