PMK
Royal Dutch Shell wystartował ze swoim drugim w ciągu pół roku projektem offshore na Morzu Północnym. Chodzi o złoże gazu ziemnego, z którego nie opłacało się wydobywać surowca jeszcze 6 lat temu.
Anglo-holenderski koncern planuje otworzyć na polu Fram dwa odwierty. - Kiedy jesteś przyciśnięty do muru, musisz jakoś zareagować – powiedział Steve Phimister, szef Shell UK. - Na rynku zmalała ilość ropy i gazu, więc nowe odwierty są w końcu opłacalne – dodał.
Shell kilka lat temu porzucił złoże zawarte na polu Fram, gdyż ich wydobycie było nieopłacalne z powodu jego wielkości. Jednak przy obecnych warunkach gospodarczych, Shell częściej inwestuje w złoża w regionie Morza Północnego. Fram będzie opłacalny przy cenach ropy poniżej 40 dolarów za baryłkę.
Wcześniej Shell podjął decyzję o odbudowie złoża węglowodorów Penguins, również na Morzu Północnym. Brytyjsko-holenderski koncern zbuduje FPSO - swoją pierwszą nową instalację załogową w ciągu prawie trzech dziesięcioleci - do wydobycia węglowodorów z ośmiu odwiertów. FPSO to jednostka pływająca, której zadaniem jest wydobywanie, wstępne oczyszczenie, przechowywanie oraz przeładunek ropy naftowej i gazu ze złóż podmorskich.
Szczytowa produkcja na złożu ma wynieść 45 000 baryłek dziennie - poinformował Shell.
- Jest to kolejny przykład na to, w jaki sposób odblokowujemy możliwości rozwoju, przy niższych kosztach, w celu wsparcia przekształcenia Shell w światowej klasy inwestora - powiedział Andy Brown, główny dyrektor Shell.
Penguins, wspólne przedsięwzięcie Shell i Exxon Mobil Corp., działa już od 2002 r. Ropa z pola położonego około 150 mil (240 kilometrów) na północny wschód od Wysp Szetlandzkich będzie transportowana tankowcem do rafinerii, podczas gdy gaz będzie przesłany rurociągiem do terminalu St. Fergus w Szkocji.
Produkcja na Morzu Północnym spadła o około dwie trzecie od czasu rozkwitu w latach 90., z powodu wyczerpania się zasobów na złożach. Wielka Brytania ułatwia ubieganie się o ulgę podatkową, aby zachęcić firmy do stosowania nowych technologii wydobywania ropy i gazu z obszarów uznawanych za zbyt drogie i trudne do opracowania.
Urząd ds. Ropy i Gazu (OGA) w Wielkiej Brytanii powiedział, że przebudowa jest "wotum zaufania" dla tego obszaru.
- Spodziewamy się, że w przyszłości pojawią się kolejne projekty o wysokiej wartości, co pomoże przedłużyć produkcję w Wielkiej Brytanii na wiele lat - powiedział Andy Samuel, dyrektor generalny OGA.
11
Tak to robią Włosi. Zobaczyliśmy jak powstają okręty podwodne i nawodne w Fincantieri
Szwedzi czekają na polskie promy. W porcie Ystad rosną obawy o finanse i przyszłość wspólnego projektu
Latarnie Gospodarki Morskiej 2022 w kategorii "Lider Technologii Morskich". Ruszyło głosowanie online
Chiny apelują do Trumpa o szerszą współpracę – także na morzu i w sektorze stoczniowym
Do sił morskich USA przekazano kolejny okręt podwodny typu Virginia. USS Massachusetts coraz bliżej służby
Kłopoty amerykańskiej stoczni przy budowie patrolowców dla straży wybrzeża. Przedsięwzięcie przejmie Austal?
Kolejny jeziorowiec PŻM przechodzi próby morskie
Stena Futura przeszła ceremonię chrztu w Belfaście. Stena Connecta ukończona
Zwodowano największy na świecie statek do układania kabli