Napaść Rosji na Ukrainę wpłynęła nie tylko na globalne łańcuchy dostaw. W Europie drastycznie zmienił się układ połączeń short sea shipping. Morze Czarne praktycznie wypadło z gry.
Sankcje nałożone na Rosję prawie całkowicie wyhamowały ruch do rosyjskich portów na Bałtyku i częściowo do portów działających na innych akwenach. Pływające miny na Morzu Czarnym i opanowanie jego północnej części praktycznie uczyniło żeglugę na tych akwenach bardzo ryzykowną.
NATO Shipping Centre w dniu 30 marca 2022 r. wydało następujące oświadczenie: „Istnieje zagrożenie dryfującymi minami w północno-zachodnich, zachodnich i południowo-zachodnich obszarach Morza Czarnego. Wykryto dryfujące miny, a władze państw pracują nad wykryciem i zneutralizowaniem wszelkich min w regionie. Kapitanowie powinni podjąć wszelkie środki ostrożności, aby złagodzić zagrożenie minowe, w tym unikać pływających obiektów, utrzymać członków załogi z dala od dziobowej części statku oraz prowadzić aktywną obserwację [morza wokół statku – MG]”.
1,7 mld ton w bliskim zasięgu UE
Żegluga bliskiego zasięgu to około 60,4 % całkowitego transportu morskiego towarów do i z głównych portów UE. W 2020 r. odnotowano wzrost o 0,6% więcej niż w 2019 r. – wynika z analizy Eurostatu. Z danych głównych portów można wywnioskować, że w 2021 r. rynek się odbudował w większości krajów UE oraz EFTA, a podaż ładunków wzrosła o około 3,2%.
- Przewaga połączeń żeglugi morskiej bliskiego zasięgu nad żeglugą dalekomorską jest szczególnie wyraźna na Malcie, Cyprze, Finlandii, Szwecji, Danii, Bułgarii, Irlandii, Łotwie, Włoszech, Chorwacji, Estonii, Rumunii, Grecji, Polsce i Litwie – wyliczyli statystycy UE.
W krajach EFTA dominuje Norwegia z udziałem przekraczającym 70 %. Podobne wskaźniki obserwuje się również w krajach kandydujących do UE, Czarnogórze i Turcji.
Po spowolnieniu gospodarczym w Europie w 2009 r. rynek przewozów żeglugą bliskiego zasięgu odbudował się do 2011 roku osiągając około 1 650 mln t. Potem rósł systematycznie i osiągnął w 2019 r. rekordowy wynik 1 800 mln t. Ten trend uległ załamaniu w 2020 r. z powodu pandemii Covid-19 i późniejszych zawirowań w globalnych łańcuchach logistycznych i w UE.
Podaż towarów przewożonych połączeniami żeglugi morskiej bliskiego zasięgu w UE zbliżyła się do 1,7 mld ton w 2020 r. Oznaczało to spadek ładunków na statkach i w terminalach o 6,6% w porównaniu z rokiem poprzednim – wynika z danych podanych przez państwowe urzędy statystyczne.
Włochy, Holandia i Hiszpania liderami
Włochy, Holandia i Hiszpania są unijnymi liderami w wykorzystaniu żeglugi bliskiego zasięgu i odpowiadają za prawie 40% obrotów w 2020 r.
Włochy były głównym krajem żeglugi morskiej bliskiego w UE w 2020 r. W terminalach tego kraju przeładowano 287 mln ton, co stanowi 14,4 % łącznych obrotów ładunków przewiezionych przez statki w ramach żeglugi morskiej bliskiego zasięgu w UE w 2020 r. Porty i terminale Holandii przejęły 283 mln ton, a porty Hiszpanii obsłużyły 211 mln ton.
W latach 2019–2020 wszystkie państwa członkowskie UE odnotowały spadek żeglugi morskiej bliskiego zasięgu. Wzrost zarejestrowano jedynie w terminalach czterech krajów. Były to Malta (wzrost o 27%), Chorwacja (23%), Cypr (2,8%) i Szwecja (wzrost o 0,4 %). W przypadku Malty wzrost ten wynika głównie z wyższych przeładunków suchych towarów masowych w związku z szybkim rozwojem branży budowlanej i transportowej.
Z obszaru EFTA Norwegia również zanotowała wzrost o 3,1% towarów transportowanych morzem w ramach żeglugi bliskiego zasięgu. Turcja w latach 2019–2020 uzyskała wzrost o 1,8%. Największy spadek wymiany towarów w żegludze bliskiego odnotowała Łotwa (mniej o 27%), Bułgaria (spadek o 17,2%), Słowenia (-16,7%) oraz Hiszpania, spadek o 10,5%. Większość krajów odbudowała swoje rynki i poprawiła swoje wyniki w 2021 r. według danych Port Economics (dotyczących przeładunków kontenerów) i administracji morskich. Co zauważyliśmy również w portach polskich, a szczególnie w terminalach Gdańska i Gdyni.
W 2020 r. ruch wewnętrzny stanowił prawie 59% łącznej liczby ton towarów obsłużonych w portach UE, które były zaangażowane w żeglugę bliskiego zasięgu – wynika z analizy Eurostatu. W większości krajów UE wyładowano, więcej towarów drogą morską niż załadowano na statki. Malta i Cypr miały najwyższy udział towarów wyładowanych w 2020 r., przy czym odpowiednio 94 % i 71 % całkowitej liczby ton towarów wysłanych drogą morską bliskiego zasięgu zarejestrowano jako ruch wewnętrzny tych portów. Z kolei trzy kraje bałtyckie, Finlandia i Norwegia notowały więcej wychodzących towarów wysyłanych drogą morską bliskiego zasięgu niż przychodzących.
Płynne i masowe dominują
W żegludze bliskiego zasięgu w UE dominującym rodzajem ładunku są ładunki płynne. W 2020 r. było to 696 mln ton. Stanowiły one 41% całkowitego żeglugi morskiej bliskiego zasięgu towarów do i z głównych portów UE w 2020 r. Na drugim miejscu znalazły się towary masowe (349 mln ton, 21%), potem kontenery (285 mln ton, 17%) oraz ładunki ro-ro (233 mln ton,14%).
Porty Holandii, z obrotami 139 mln ton, dominują w przepompowywaniu ładunków płynnych przewożonych na krótkich dystansach droga morską oraz przeładunkach masowych suchych (54 mln ton).
Na drugim miejscu są porty Włoch z przeładunkami 123 mln ton płynnych oraz 57 mln ton ro-ro. Hiszpania była głównym krajem pod względem żeglugi morskiej bliskiego zasięgu towarów w kontenerach.
Płynne i suche na Morzu Czarnym
Żegluga bliskiego zasięgu płynnych towarów masowych w 2020 r. dominowała we wszystkich regionach morskich. Struktura podaży tych ładunków różni regiony w sposób istotny. Na Morzu Czarnym ładunki płynne stanowiły 59% całkowitych przewozów żeglugi morskiej bliskiego zasięgu.
W przypadku portów Oceanu Atlantyckiego te ładunki stanowiły jedynie 30% całości towarów przewożonych w short sea shippingu. Natomiast udział podaży suchych masowych w żegludze morskiej bliskiego zasięgu w każdym regionie morskim UE jest bardziej równomiernie rozłożony i waha się od 16% na Morzu Śródziemnym do 29% na Morzu Czarnym.
Towary transportowane w kontenerach stanowiły 23% ładunków przewożonych statkami bliskiego zasięgu na Morzu Śródziemnym w 2020 r. Na Morzu Czarnym miały udział 7%. Przewozy ro-ro wyniosły 22% żeglugi morskiej bliskiego z i do portów na Oceanie Atlantyckim. Na Morzu Czarnym było to mniej niż 1 %.
Analiza przewozów żeglugą bliskiego zasięgu wyraźnie wskazuje, że sytuacja na Morzu Czarnym będzie miała istotny wpływ na przewóz ładunków płynnych i masowych. Dotyczy to zarówno krajów należących do Unii Europejskiej jak i Turcji.
Można się spodziewać, że załamanie w żegludze krótkiego na Morzu Czarnym odczują porty Morza Śródziemnego. Sankcje wpłyną natomiast na przewozy kontenerów i ładunków płynnych w portach Morza Północnego i Atlantyku, a po części również w portach bałtyckich. Zapewne również w niektórych terminalach portów polskich.
Wykresy: Eurostat
MI przygotuje projekt rozporządzenia ws. planu zagospodarowania przestrzennego wód portu morskiego w Dziwnowie
Port Elbląg liczy na większy przeładunek
Masowce i tankowce na fali. Analiza rynku tonażowego (tygodnie 11-14/2024)
Przygotowania do bazy offshore. Jak wygląda budowa?
Dzień Kierowcy Zawodowego z udziałem gdyńskich terminali
Polski sektor transportu wodnego podkreśla znaczenie współpracy w obszarze badań i rozwoju