Fregata rakietowa ITS Antonio Marceglia (F597) opuściła 25 października br. port w Rydze, wracając do pełnienia służby na Morzu Bałtyckim, wspierając bezpieczeństwo morskie i obronę przeciwlotniczą w ramach operacji pk. "Brilliant Shield". Wpisuje się to w ochronę "wschodniej flanki" NATO, gwarantując ochronę szlaków żeglugowych i wybrzeży państw należących do sojuszu.

Misja okrętu rozpoczęła się 26 lipca tego roku, zastępując tym niszczyciel rakietowy typu Orizzonte ITS Caio Duilio (D554), który od końcówki maja przez dwa miesiące wykonywał podobne zadanie na Bałtyku. Decyzja w tej sprawie zapadła podczas wizyty w Rzymie szefa MON, Mariusza Błaszczaka, gdzie spotkał się ze swoim włoskim odpowiednikiem i omawiali kwestie bezpieczeństwa państw nadbałtyckich. W sumie przez pół roku włoski okręt miał pełnić misję w zakresie wzmocnienia obrony przeciwlotniczej polskiego wybrzeża, a także wykonując zadania w ramach NATO. Po dwóch miesiącach, 26 lipca, został zastąpiony przez wspomnianą fregatę i udał się z powrotem do kraju, w związku z zaplanowaną modernizacją jednostek Orizzonte/Horizont, powstałych w ramach włosko-francuskiej współpracy.

Obecność włoskiej jednostki morskiej na Łotwie miało podkreślać zacieśnianie współpracy z krajami bałtyckimi, szczególnie zagrożonymi wobec rosyjskiej ekspansji. Ponadto to była pierwsza od 2004 roku wizyta okrętu Marina Militare w tym państwie. Działanie w ramach Wschodniej Flanki NATO pozostaje wyzwaniem z racji na napięcia z Rosją i ostatnie kontrowersje wokół uszkodzenia infrastruktury krytycznej na Bałtyku, zarówno Nord Stream, jak i Balticconnector. Stąd to także strategicznie istotne przedsięwzięcie, które przybiera przybiera formę stałej obecności i nadzoru sił morskich, aby przyczynić się do utrzymania bezpieczeństwa międzynarodowego, zagwarantować integralność komunikacji szlaków, a także chronić terytorium i interesy członków NATO.

Prowadzony nadzór odbywa się nad i pod powierzchnią morza oraz w przestrzeni powietrznej, demonstruje dużą wszechstronność i szerokie spektrum możliwości okrętów typu Carlo Bergamini. Jak dotąd ITS Antonio Marceglia jest drugim włoskim okrętem, po ITS Caio Duilio, który pomyślnie przeszedł proces weryfikacji gotowości NATO, umożliwiając tym samym pełną integrację z systemem obrony powietrznej i przeciwrakietowej sojuszu. Należy do serii najnowszych okrętów Marina Militare, mających wzmocnić morski potencjał sił zbrojnych Włoch, realizowanej w ramach projektu platformy europejskiej wielozadaniowej fregaty (FREMM multipurpose frigate), budowanych w ramach francusko-włoskiej współpracy (we Francji są określane jako typ Aquitaine). Do służby weszła w 2019 roku. Ma 144,6 metra długości i 6 700 ton wyporności. Osiąga prędkość do 27 węzłów, a przy zachowaniu wynoszącej 15 osiąga zasięg działania wynoszący 6 800 mil morskich. Załoga liczy 199 oficerów i marynarzy. Kombinowany napęd dieslowo-gazowy stanowią turbina gazowa 32 MW General Electric/Avio LM2500+G4, dwa silniki elektryczne 2,5 MW Jeumont Electric, cztery generatory wysokoprężne, dwa wały napędzające śruby napędowe o regulowanym skoku oraz pędnik dziobowy o mocy 1 MW.

W swoim wyposażeniu posiada aktywny układ skanowania elektronicznego Leonardo Kronos Grand Naval (MFRA), sonar holowany CAPTAS-4 i sonar kadłubowy UMS 4110 CL. Uzbrojenie okrętu stanowią system wyrzutni MBDA SYLVER A50 VLS dla 16 pocisków MBDA Aster 15 i 30, działo morskie Leonardo Otobreda 127/64 Vulcano, system artyleryjski obrony bezpośredniej Leonardo Oto Melara 76/62 mm Davide/Strales, dwa zdalne systemy uzbrojenia Leonardo Oto Melara/Oerlikon KBA 25/80 mm, osiem pocisków przeciwokrętowych MBDA Teseo\Otomat Mk-2/A, dwie potrójne wyrzutnie Leonardo (WASS) B-515/3 dla torped MU 90, a także dwa systemy broni sonicznej SITEP MASS CS-424. Okręt posiada też hangar na dwa śmigłowce np. SH90, a w skład załogi wchodzą piloci i obsługujący maszyny zespół naziemny.

Fot. MW Włoch

Fot. MW Włoch

Podczas swojej jak dotychczas trzymiesięcznej służby okręt działający pod włoską banderą odwiedził kilkukrotnie Porty Wojenne Gdynia i Świnoujście, a jego kadra dowódcza spotkała się z przedstawicielami polskiej Marynarki Wojennej. Oprócz Polski, jednostka weszła do portów w Malmö (Szwecja), Kopenhadze (Dania), Rostocku (Niemcy) oraz Helsinkach (Finlandia). Przy tych okazjach fregata prowadziła liczne działania w zakresie dyplomacji morskiej, będąc niejako ambasadorem Włoch w portach i na Bałtyku, wpisując się w szczególną rolę okrętów jako reprezentantów swoich państw i środków nie tylko działań operacyjnych, ale też zacieśniania współpracy międzynarodowej, podkreślając interesy państwa.

Misja pk. "Brilliant Shield" będzie kontynuowana. W jej ramach ITS Antonio Marceglia będzie kontynuować wykonywanie zadań zgodnie z przeznaczeniem, współpracując z siłami sojuszników na Morzu Bałtyckim. Potencjalnie może to oznaczać ponowne wizyty zarówno na polskich wodach terytorialnych, jak i w portach.