Maersk od prawie 30 lat wozi broń dla USA

A.P. Moller – Maersk od 1996 uczestniczy w programie udostępniania statków amerykańskiej administracji do transportu sprzętu wojskowego. Firmy żeglugowe zarabiają na tym duże pieniądze. Obecnie w programie znajdują się 23 statki powiązane z Maerskiem.

Maersk oraz inne linie żeglugowe w ramach programu Maritime Security Program udostępniają swoje cywilne jednostki na potrzeby transportu wojsk i zaopatrzenia wojskowego amerykańskiej armii. Obecnie w programie znajdują się 23 statki należące do spółek grupy Maersk, a każdy z nich zarabia 5,3 mln dolarów rocznie. 

W Maritime Security Program uczestniczy 18 statków amerykańskiej spółki zależnej A.P. Moller – Maersk – Maersk Line. Dodatkowo w programie jest też pięć jednostek innej spółki grupy – Farrel Line. Tym samym Maersk kontroluje ponad 1/3 wszystkich jednostek biorących udział w programie, których jest łącznie 60. Pośród tych statków są m.in. znane z polskich wód statki ro-ro linii ARC, które często dostarczają sprzęt wojskowy do Polski za pośrednictwem Portu Gdańsk. Na liście są też kontenerowce (w tym linii Hapag-Lloyd USA), tankowce, statki do transportu ładunków ponadgabarytowych i ciężkich, a także dwa kablowce. Wszystkie pływają pod flagą USA.

Danwatch podlicza, ze w ciągu ostatnich pięciu lat Maersk zarobił na uczestnictwie w programie 4,1 mld koron duńskich. Jednak statki muszą wykonywać zlecone przez amerykańską administrację zadania, takie jak dostarczanie broni do Izraela, co wzbudziło międzynarodowe kontrowersje. W marcu ten sam portal Danwatch potwierdził, że zamówiony przez Izrael w USA sprzęt został dostarczony m.in. za pośrednictwem statku Maersk Chicago, który jest objęty programem. Maersk jednak podał, że te dostawy były realizowane w ramach innego programu, w którym linie również uczestniczą – US-Israel Cooperative Security Program. 

United States Maritime Administration (MARAD) podała, że statki w ramach Maritime Security Program przewiozły ponad połowę sprzętu wojskowego wykorzystywanego przez USA m.in. podczas operacji wojskowych w Afganistanie i Iraku. 

Komentatorzy zwracają uwagę, że Donald Trump niedawno twierdził, że może dojść do ingerencji amerykańskich wojsk w należącej do Danii Grenlandii. Teoretycznie zatem mogłoby dojść do sytuacji, w której duńskie linie Maersk byłyby zaangażowane w transport amerykańskiego sprzętu do akcji przeciwko Danii. 

fot. Depositphotos